Wpis z mikrobloga

Murki, nie wierzę w to co się stało...

Jakiś czas temu Calsberg ze względu na 25-lecie współpracy z Liverpoolem ogłosił konkurs, w którym należało podać swoje najlepsze wspomnienie z LFC, a do wygrania były specjalne, okazjonalne butelki piwa brandowane logiem Liverpoolu.
ALE
Nagrodą główną był wyjazd na mecz z Chelsea, spotkanie z zawodnikami, legendami klubu itp. Dziś rano dostałem maila od pani Louise Bach Larsen, że wygrałem główną nagrodę!

Wprost nie mogę w to uwierzyć, kręci mi się w głowie na myśl o spotkaniu z Gerrardem czy Fowlerem no i sam mecz w loży VIP (xD). Muszę się upewnić, że to nie jest żaden scam, ale nie wydaje mi się, bo moje wspomnienie się zgadza i po szybkim researchu pani Larsen wydaje się autentyczną osobą.

ale jaja xD

#lfc #chwalosie #cotusiedzieje #omg
seeksoul - Murki, nie wierzę w to co się stało...

Jakiś czas temu Calsberg ze wzgl...

źródło: comment_mZSvjeEp1NoJvHNnoGaF85MCOejRqSv8.jpg

Pobierz
  • 136
  • Odpowiedz
  • 1
@seeksoul: Mimo ze pilka nozna to kompletnie nie moje klimaty, ciesze sie razem z Toba, bo wiem jak to jest, gdy spelniaja sie marzenia i bierzesz udzial w czyms, o czym marzyles x lat. Uwierz mi, po wszystkim bedziesz chodzil z bananem na twarzy co najmniej kilka dni, a wspomnienia o tym wydarzeniu zawsze beda wywolywac wyrzut endorfin. :)
  • Odpowiedz
@seeksoul: O #!$%@?, szczerze gratuluję i zazdroszczę, co prawda nie jestem fanem Liverpoolu, ale na pewno jakbym wygrał taką nagrodę w Manchesterze United to bym się zesrał ze szczęścia (ʘʘ) Wykorzystaj to na maksa.
  • Odpowiedz
@seeksoul: Gratuluje, super nagroda - pomyśleć jeszcze jakby to był jakiś dobry klub piłkarski to już w ogóle szczyt radości by pewnie był. No ale darowanemu koniu w zęby się nie patrzy, może być i Liverpool.
  • Odpowiedz