Wpis z mikrobloga

Dla wszystkich zastanawiających się czy warto kupić Macbook Air 13" 128 GB i5 1,6 GHz chciałbym napisać kilka słów po roku codziennego użytkowania, a nie dbam o sprzęt właściwie wcale. Użytkowany do oglądania filmów, zdjęć, internetu, popwerpoint/excel/word, zdjęcia, programy graficzne.

Spadek wartości nowego sprzętu: w rok spadł na wartości zakupu o 200 PLN więc.. nie ma o czym mówić

Bateria: w rok codziennego użytkowania straciła około 4% pojemności, użytkowanie wifi + przeglądarka na pełnym ładowaniu ponad 9 godzin, nie mam żadnych zastrzeżeń, kabel od ładowarki jest taki długi że nigdy nie miałem z nim problemów, po roku nic się nie zużyło jeśli chodzi o kabel, wyczkę czy ładowarkę, magnetyczny Magsafe jest świetny i kilkanaście razy uratował przed ściągnięciem sprzętu przez pieska na podłogę

Wyświetlacz: nie jest to retina ale nie można mieć do niego żadnych zastrzeżeń, kąty, kolory, bardzo niska grubość pokrywy - fantastyczne, bardzo ciężko go porysować i bardzo łatwo wyczyścić

Zawiasy wyświetlacza: jak nowe, można zostawić uchylony na 1 cm, zawiasy chodzą fajnie, ciaśniutko, powiedziałbym idealnie

Podnóżki: bardzo stabilnie trzymają na każdej powierzchni

Klawiatura: bardzo wygodna, podświetlenie jest bardzo dobrze skonstruowane, można rozjaśniać albo ściemniać zależnie od światła w otoczeniu

Gładzik: multitouch ma multum opcji konfiguracyjnych, przełączanie trzema palcami między pulpitami jest prze genialne, zastępuje myszkę całkowicie i wręcz przebija funkcjonalnością

Głośniki: grają lepiej niżbym tego oczekiwał, są schowane w zawiasie i skierowane w stronę matrycy więc dźwięk właściwie słychać z monitora który jest jakby matrycą rezonującą - petarda!

Klawisze szybkiego dostępu: F1, F2, F3 są bez klikania "fn" odpowiedzialne za jasnosc monitora, jasnosc klawiatury, play/pause/forward, głośniej ciszej, mute.

Wiatraki: na codzień w ogóle się nie włączają, sprzęt działa jak tablet, dopiero po uruchomieniu jakiejś gry zaczynają się kręcić.

System: to jest inny świat, wcześniej miałem kilkanaście sprzętów na windowsie, macbook był pierwszym OSx w moim życiu i po roku jestem gotowy całkowicie i zupełnie gotowy porzucić windowsa. Nie spotkałem się z żadnym ograniczeniem związanym ze zmianą. System jest bezobsługowy, nie wiesza się (w ogóle), skrajnie przyjemny w użytkowaniu (Windows 10 w pracy jest dla mnie katorgą), po roku chodzi tak szybko jak nowy. Jeżeli masz iphona to będziesz podwójnie szczęśliwy bo fantastycznie synchronizuje wiadomości, zdjęcia, mapy, notatki, kalendarze, pocztę i inne. Banalne przełączanie między pulpitami właściwie multiplikuje 13" do nieograniczonych wielkości. Pakiet biurowy Office jest indentyczny jak na Windowsie i można go spokojnie kupić w zatoce piratów. A'propo, Soda Player pozwala na streamowanie filmu prosto z torrenta (bez pobierania). iTunes (Apple Music) bije na trzy głowy spotify i podobne.

Ogólnie: zdecydowanie kupiłbym ponownie, bardzo cienki, bardzo lekki, fantastyczne materiały - po roku wygląda jak z półki, fantastyczna bateria, 128GB starcza mi w zupełności za 12 PLN/mc kupujemy 200GB w chmurze (oczywiście dalej współdzielimy to z iphonem), za 2$ na aliexpress kupiłem przejściówkę na HDMI i można prosto podłączyć do TV (feature: nie ścina obrazu do stosunku wyświetlacza telewizora przy skalowaniu jak na windzie), można spokojnie edytować filmy w HD, wszystko chodzi super płynnie, nie wiem czy znajdę coś co można poprawić. Polecam każdego jako codzienny komputer do pracy i zabawy, oceniam że sprzęt starczy spokojnie na 4 lata, mój rozowypasek kupił ściągniętą ze skandynawii używkę z 6 cyklami ładowania za 2500 PLN z malutkim defektem na rogu pokrywy - jak ktoś chce adres to sklepu w Warszawe gdzie można takie dostać to chętnie podam.

Jak macie jakieś pytania to chętnie odpowiem!
Posty kretynów usuwam.

#apple #macbook #macbookair #recenzja
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

System: to jest inny świat, wcześniej miałem kilkanaście sprzętów na windowsie, macbook był pierwszym OSx w moim życiu i po roku jestem gotowy całkowicie i zupełnie gotowy porzucić windowsa.

@wysprzeglik: potwierdzam, kupiłem na próbę z apple.com iPhone i Maca, poużywałem tydzień i... zacząłem szukać na allegro/olx. Po kilku dniach już miałem 6s i MBA z 2015 roku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Porzuciłem windowsa i androida w ciągu kilku dni i nie żałuję, bo o ile Android to fajna sprawa, to jednak Windows to NAJGORSZY RAK

Jeżeli masz iphona to będziesz podwójnie szczęśliwy bo fantastycznie synchronizuje wiadomości, zdjęcia, mapy, notatki, kalendarze, pocztę i inne.

Dokładnie
  • Odpowiedz
@wysprzeglik: Próbowałem Apple Music przez miesiąc, wiecej nie wytrzymałem i wróciłem do spotify.
Ciagły problem z bufforowaniem na łączu 10mb/s, trudność w znalezieniu utworów pod nastrój (spotify ma tysiące playlist na na każdy humor), mało intuicyjny interfejs (ale to może kwestia przyzwyczajenia do Spoti), ekrany ładują się dłużej, mniej Polskiej muzyki, brak wieku zagranicznych, mniej popularnych autorów. Taka jest moja opinia, dlatego zaciekawiło mnie to, że u Ciebie AM >
  • Odpowiedz
@wysprzeglik: mam to samo, choć sprzęt ponad rok. Niezastąpiona maszynka do multimediów i internetu, szkoda, że z gorszej jakości grami (CS GO, Paladins, Fortnite) nie radzi sobie tak dobrze, ale w sumie do grania mam PCta, więc bez tragedii.
System bajka, miejsca na dysku wystarczająco, klawiatura, gesty gładzika, jakość wykonania bez zarzutu, mobilność i multimedialność 11/10. Drugi najlepszy zakup z gatunku elektroniki - pierwszym nadal pozostaje Kindle Paperwhite ( ͡
  • Odpowiedz