Jestem w gorach, wynajmuje przez booking hotel - Janusz zakreca kaloryfery, pode mna w klubie impreza, a woda leci zimna. Zadzwoniłem do niego to włączył kaloryfery ale woda nadal zimna do tego zespol na zywo bezpośrednio pod moim pokojem. Ale #!$%@? opinie wystawie. Na razie wykapalem sie w zimnej wodzie i puścilem swoja muzyke do spania, jutro wyjazd na szczęście, dluzej bym nie wytrzymal. I brak czajnika w pokoju co bylo obiecane na Bookingu, brak tez kuchni czy czegokolwiek..
Każdy facet z którym byłam kupował mi kwiaty i zapraszał do restauracji , nigdy nie pozwalał wracać samej w nocy więc nigdy nie zejdę poniżej tego MINIMUM bo mniej już się zrobić nie da a jeśli facet nie robi nawet tego to menel nie facet którego można rozważyć #przegryw #p0lka
I brak czajnika w pokoju co bylo obiecane na Bookingu, brak tez kuchni czy czegokolwiek..
#booking #gory #gorzkiezale
@Lapidarny: Zajebisty hotel, nie ma co...
@smoczewski dobrze że chociaż w górach