Wpis z mikrobloga

@ataeB Wybacz, kot wzywał na spacer ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Latał tam i spowrotem (sąsiedzi mi pukają do drzwi jak wejdzie na klatkę. Rotfl) więc musiałem się z nim przejść.

P. S. ładna minka... U kota ( )

Dlatego wolałem ją uśpić wcześniej niż zbierać zwłoki po pracy. I tak była strasznie zamulona, nie jadła, całkowicie nie ten kot.

Dupa w stronę głowy i
@Jaracz_Joint rasa owszem ma znaczenie, ale matka mojej kotki była zawsze taka niedostępna, nie dała się poglaskac jak nie chciała, zawsze na dystans. Moja kicia też taka trochę jest, ale mniej. Za to jej synalek to możesz go głaskać tylko i wyłącznie kiedy on chce. Czasem mi jest smutno jak tak robią, ale ze jestem od nich silniejsza to i tak glaszcze na siłę, a potem ręce podrapane :D