Wpis z mikrobloga

Dobrze jest, mam tylko wielką nadzieję, że z tego rozdwojenia Elliota nie zrobią jakiegoś sci-fi rodem z Lost, jak nie to fajno. 1 odcinek spowodował u mnie dużo emocji na końcu, takie osłupienie, coś co występowało przy poprzednich odcinkach (przede wszystkim pierwszy sezon). IMO zapowiada się fajno, oby tym razem na koniec sezonu zamknęli jakieś wątki, bo zakończenie 2 sezonu to może jedno rozwiązanie i 5 nowych cliffhangerów xDDDD
#mrrobot
  • 3