Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja dziewczyna umówiła się wczoraj wieczorem "na jedno piwo" z 2 kolegami, których nie znam po czym jak się okazało wylądowała z nimi na mieszkaniu jednego z nich i siedziała do 4 nad ranem. Podobno "tylko siedziała z nimi i piła piwo". Dla mnie to grube przegięcie, uważam że kobieta w normalnym związku nie powinna #!$%@?ć takich rzeczy. Ona twierdzi, że "nic się nie stało bo przecież nic złego nie zrobiła". Przesadzam, czy gównoburza z mojej strony jest uzasadniona?

#zwiazki #logikarozowychpaskow #zdrada

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
  • 81
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: no ciekawe jakby ona zareagowała jakbyś poleciał na noc chlać alkohol do jakichś randomowych loszek na chatę xd to nie jest kwestia tego czy ona cię tam zdradziła czy nie, takie zachowanie wskazuje że ona o tobie nie myślała
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Z gownoburzy nic nie wyniknie bo niewiadomo czy mowi prawde. Musisz wybadac w miare szybko co to za koledzy. Skoro Cie nie znaja moze bedzie latwiej. Wyjdziecie na piwo czy cos i sami powiedza czy wczoraj bylo fajnie czy moze cos wiecej.
  • Odpowiedz
WygadanyNomad: Ona ma rację, nic złego nie zrobiła. Skoro to jej koledzy to co z tego, ze wypiła z nimi piwo i siedziała u jednego z nich do godziny 4 rano? Po prostu boisz się ze cie zdradziła, ot co. Boisz się, ze jak miała okazję do zdrady to na pewno ją wykorzystała.

Zaakceptował: Limonene}
  • Odpowiedz