Wpis z mikrobloga

@sorhu: Mowa tu o szeregowym pracowniku z placówki. Kiedy klient przyjdzie, to może zobaczyć co się dzieje u niego na koncie - dlaczego miałby nie móc tego zrobić bez fizycznej obecności klienta? Przecież oni chyba nie wpisują danych z dowodu jako weryfikacja, że klient przed nimi siedzi, tylko po prostu wyszukują go po nazwisku/PESELu, więc mogą to zrobić równie dobrze w wolnym czasie, gdy klienta w placówce nie ma. Nawet jeśli