Wpis z mikrobloga

Sprzedam Wam fajny troszeczkę nie smaczny suchar.

Przyszedł bezdomny do knajpki z zamiarem zjedzenia czegoś za darmo. Rozgląda się i widzi, że przy stoliku siedzi facet i czyta rozłożoną gazetę , która zasłania mu zupę na stoliku. Bezdomny myśli podejdę szybko #!$%@?ę zupę to facet może nawet nie zauważy, jak pomyślał tak zrobił.

I tak wpierdziela tą zupę i powoli dochodzi do dna na którym leży #!$%@? stary brudny grzebień w którym wplątanych jest masę skołduniałych, załupieżonych tłustych i śmierdzących włosów, między tymi włosami widać jeszcze martwe wszy i gnidy.

Bezdomny jak to zauważył to #!$%@?ął takiego pawia do talerza, że znowu go zapełnił....

I w tym momencie facet czytający gazetę, chowa ją i mówi do bladego bezdomnego.

- O widzę, że Pan również do grzebienia dotarł.

#suchar #heheszki #dowcip
  • 13
  • Odpowiedz
@goly8622: A to znasz? Trochę abstrakcyjny:
Idzie facet, patrzy wanna pełna majonezu. Więc bierze łyżkę i zaczyna jeść ten majonez
Dochodzi do dna, a tam

  • Odpowiedz