Aktywne Wpisy
![Matheo780](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Matheo780_BPd5P4IV8q,q60.jpg)
Matheo780 +67
Auto pędzące 150km/h władowało się pod kombajn. Całe szczęście heder znajdował się tak jak powinno być, czyli na wózku. Wina kierowcy jest dość ewidentna, ale czy kombajnista uniknie nieprzyjemności prawnych? Nie jestem tego niestety pewien.
Otóż kombajn na zdjęciu to John Deere T660 (6 klawiszy). Jego szerokość nawet ze zdemontowanym hederem to ok. 3,8m. Ogólnie po drodze poruszać można się pojazdami <3m, natomiast po uzyskaniu specjalnego zezwolenia czasowego na przejazd od starosty możliwy jest przejazd pojazdem < 3,5m.
Ten kombajn obydwie te szerokości przekracza, więc obawiam się, że niestety, ale kombajnista może mieć problemy i tak.
I
Otóż kombajn na zdjęciu to John Deere T660 (6 klawiszy). Jego szerokość nawet ze zdemontowanym hederem to ok. 3,8m. Ogólnie po drodze poruszać można się pojazdami <3m, natomiast po uzyskaniu specjalnego zezwolenia czasowego na przejazd od starosty możliwy jest przejazd pojazdem < 3,5m.
Ten kombajn obydwie te szerokości przekracza, więc obawiam się, że niestety, ale kombajnista może mieć problemy i tak.
I
![Matheo780 - Auto pędzące 150km/h władowało się pod kombajn. Całe szczęście heder znaj...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/19a18d6e44d2168d5c91f9bb23924ff0eb326cd3b328bd166792e822fb7004e6,w150.jpg?author=Matheo780&auth=f54e3644d845e5f4f225a512ed27d2ef)
źródło: IMG_3547
Pobierz![uncle_freddie](https://wykop.pl/cdn/c0834752/22abe8fe39292ac771739f876ff3baa573f1f4983c8a33f6dcfcd32feb4563aa,q60.jpg)
uncle_freddie +680
Komentator Eurosportu mocno i celnie o kolesiostwie, układach i betonozie w polskich związkach sportowych
MIRROR 1: https://streamin.one/v/6bb929b0
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/1f0376
#paryz2024 #paryz2024gif
MIRROR 1: https://streamin.one/v/6bb929b0
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/1f0376
#paryz2024 #paryz2024gif
![uncle_freddie - Komentator Eurosportu mocno i celnie o kolesiostwie, układach i beton...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e12f40c6471b9e536aa354121d7ba48a8b7cb540fa568223b5b8db05e6bc19ec,w150h100.jpg)
Nie było mnie pare tygodni, bo niestety nie ma czasu na zabawe a pracować trzeba:) Żeby zarabianie pieniędzy było tak proste jak podrywanie kobiet, to bym miał więcej czasu wolnego, a tak to niestety lipa.
Więc jak już chwilowo wróciłem to pytanie do Was:
Kto z Was posłuchał moich rad i wyszedł na miasto, poznawał kobiety, wziął numer tel od tej najfajniejszej, umówił się z nią i teraz już czuje się naprawdę mężczyzną?
Minęło parę tygodni więc mam nadzieję, że chociaż kilku z Was piszących wtedy pod tagiem #tfwnogf już poznało parę kobiet przez ten czas.
źródło: comment_uU7Lg9eymiXRqPVApBoenThBdTXwY8Dk.jpg
Pobierz@Jokker xD
Źle
gdyby podrywanie kobiet było tak samo łatwe jak zarabianie pieniędzy to wszyscy byliby szczęśliwi
@alh3: Tylko że podrywanie/poznawanie kobiet metodą prób i błędów nic nie kosztuje - podchodzisz do kobiet, rozmawiasz, tyle... uda się lub nie...
A zarabianie pieniędzy metodą prób i błedów kosztuje bardzo dużo pieniędzy - wejdziesz w zły biznes i tracisz kasę...
Mówię z własnego doświadczenia:)
@panzerfucker: Normalnie. Poczytaj moje wpisy sprzed miesiąca, dwóch, trzech. Każdą z moich kobiet (a związków miałem sporo, mam 30 lat) poznałem jako obcą na ulicy / w sklepie / w mcdonaldzie itp, zagadujesz, gadasz, dobrze się gada,
@Jokker: Zaraz przeczytasz iż to pajacowanie i duma i honor przegrywa na to nie pozwala ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
to zarabianie pieniędzy nic nie kosztuje. Pracodawca daje wymagania i jak je spełniasz to możesz pracować i on Ci za to zapłaci a jak chcesz mieć własną firmę to uciekasz do wolnego kraju proste
@fishery: No tak, lepiej siedzieć w domu ( ͡º ͜ʖ͡º)
@panzerfucker: Tzn powiem tak - ja też nigdy CELOWO nie chodziłem po mieście żeby szukać kobiety. Po prostu jak robiłem zakupy w galeriach (jedna z
@alh3: Ja niestety nie spełniam wymogów pracodawców, a jeśli tak to tych co płacą grosze, więc zostały mi własne biznesy i takie prowadzę od lat , ale to nie takie proste i raz się zarabia więcej,
@Veritas_liberabit_vos: Dzięki za link, przeczytałem. Pierwszy błąd jaki zrobiłeś to dosiadanie się do kobiety na ławce - wiadomo że ona to odbiera jako celowy podryw, to z góry jest nastawiona na "nie". Lepiej rozmawiać niby przypadkowo, np. na przystanku czy w sklepie. Druga sytuacja jaką opisałeś to właśnie sklep i moim zdaniem dobrze to rozegrałeś - nie było klientów, podszedłeś do ekspedientki, zagadałeś,
Obłęd: powtarzać w kółko tę samą czynność oczekując innych rezultatów.
@fishery: Szczerze - nie mam pojęcia. Paru osobom doradzałem, ale to były osoby które już miały dziewczyny i się im nie układało w związkach, to wiem że udało mi się coś doradzić i moje porady się przydały, bo mi pisali o tym.
Ale czy taki typowy "przygryw", zamknięty w sobie,
@alh3: Tę samą czynność, ale za każdym razem lepiej (coraz lepsza pewność siebie, coraz lepsze panowanie nad treścią rozmowy, itp). To nie obłęd, a trening.
czyli faceci muszą trenować aby kogoś poznać a dziewczyna nie musi robić nic tylko czekać aż ktoś do niej zagada.
Tzw. równouprawnienie z przywilejami
@alh3: Jak to dziewczyna nic nie musi robić? Wiesz ile jest pięknych dziewczyn, które w rozmowie są beznadziejne? Bo nie potrafią gadać z facetami. Też brak "obycia", czyli treningu.
Miałem parę takich przypadków w życiu. Dziewczyna np. 25 lat która nigdy nie miała faceta = uciekać!!!