Wpis z mikrobloga

Pocieszcie- teść siostry przygarnął małego kotka- mieszka obecnie w garażu z dostępem do cieplej kotłowni i składu opału. Wychodzi na dwór. Kupiłam mu karmę i zamierzam robić to regularnie (teść 70 lat uważa, ze kot może łowić myszy) siostra mu daje resztki i mleko ale nie regularnie i kot nie może wchodzić do części mieszkalnej. A taka atencyjna przylepa ;( mam nadzieje ze to sie zmieni. Ale i tak mi go szkoda- moja 8 letnia emerytka ma swoją podusie na łożku, podgrzewany kocyk, zawsze o tych samych porach daje ciepłe mleczko i zamawiam weterynarza do domu zeby sie nie denerwowała- mieszka w domu z 3 rodzinami w tym z dziećmi i jest rozpieszczana przez dzieci na placu zabaw i takiego życia chce dla wazykicj kotów i tak mi strasznie smutno ze ta
Przykepka u siostry nie może wchodzić do części mieszkalnej i spac na łożku ;((( co jeszcze poza karmą, wcierką na pchły i regularnym przypomnianiu o mleku dla niego co mogę zrobić? Pomóżcie bo strasznie mi smutno #koty #pomoc #zwierzaczki #badzdobrym #pociesz
  • 4