Wpis z mikrobloga

Przy okazji dzisiejszej konferencji zauważyłem pewną rzecz. Mówimy tutaj w zasadzie o planach przełomowych, o kluczowym znaczeniu dla ludzi jako rasy i cywilizacji. Coś co jeżeli w końcu się ziści, czyli baza na księżycu, kolonia na Marsie, podróże w dowolne miejsce na Ziemii w mniej niż 30 minut, będzie to rewolucja na miarę rewolucji przemysłowej, albo i lepiej. A tymczasem w mediach poza siecią jest to omawiane raczej jako ciekawostka ze świata nauki i science-fiction, albo wcale. OK, ktoś powie, że wcześniej wielu było co snuło takie plany, ale moim zdaniem, patrząc na to co SpaceX mówiło i zrobiło, to warto potraktować to poważniej. I w końcu zmierzając do sedna o co mi chodzi. Zwykły szary Kowalski. Taki stereotypowy mieszkaniec Polski dajmy na to. Co taki człowiek wie o tym co się dookoła niego dzieje? Tyle co w Faktach powiedzą czy tam innych Wiadomościach. Pracuję z takimi właśnie zwykłymi ludźmi, ostatnio szczytem informacji było jak jeden gość tłumaczył innym na śniadaniu, że Korea to jest też Północna i oni to się z Jankesami nie lubią i z tego to wojna może być, to się na niego patrzyli jak świnia na grzmot. Dzisiaj ja zagadałem właśnie na tematy z dzisiejszej konferencji, to połowa poszła od razu patrząc się na mnie jak na debila. Pare osób zostało i słuchało z zaciekawieniem, wytłumaczyłem co to SpaceX, pokazałem filmy z lądowań, dokowań, w końcu tematy z dzisiaj. Z każdym zdaniem widziałem coraz szersze oczy, i szczęki niżej podłogi. Dwóch skwitowało to potem tylko " HEHE MATI, MY TO DZISIEJ O 22 MAMY PIERWSZY WYLOT W KOSMOS NIE? HIE HIE ZIOMEK TAKIE FUTRO ZAŁATWIŁ ŻE MY TO NA MARSIE TANKOWAC BĘDZIEMY DOPIERO XDDD" Ale reszta chyba porządnie ogarnęła, że omija ich sporo rzeczy które się dzieją na świecie, jeden nawet widziałem potem, na fcb lajkował kilka stron informacyjnych, w tym nieoficjalny profil SpaceX Polska. Fajnie, może komuś poszerzyłem horyzonty. Tymczasem takich ludzi jest cała masa, ja rozumiem, problemy życia codziennego, nie każdy ma czas na przeglądanie sieci, czy szukanie ciekawych informacji ze świata. Ale co potem tacy ludzie myślą w momencie jak rzeczy typu baza na Marsie staje się faktem? Ignorują? Mówią, że to nieprawda i Holiłudy oszukujo? Muszą dostawać niezłego spięcia pod kopułą. Tu awantura o markiety w niedziele, jeden poseł powiedział to czy tamto na drugiego, zima w tym roku ma być sroga, a tu im wyskakują z jakimś Marsem, lądowaniem i jakimiś bazami. Mówię Wam Mirki, idźcie i głoście kosmiczną Ewangelię, aby nikogo nic nie ominęło, bo zaczynamy powoli bo powoli wchodzić w najbardziej ekscytujący jak do tej pory okres istnienia naszej cywilizacji (ʘʘ).
#spacex #ciekawostki #gorzkiezale
  • 8
@SmokeProspector: Problem polega na tym że ludzie przygnieceni codzienności przestali patrzeć w niebo. Potrzeba nam wizji i nadziei, a nasi politycy równają do żula spod monopolowego i okładają się łopatkami jak gówniaki w piaskownicy. Musisz spojrzeć w gwiazdy w nocy i uświadomić sobie niesamowitość tego co widzisz. Poczytać trochę SF, poszerzyć horyzonty przemyśleć co będzie po tobie. Tymczasem większość ludzi od początku walczy z innymi ludźmi w pracy, podatkami państwa i
Hej tutaj jest lista skrótów, które pojawiły się do tej pory w tym wpisie i jego komentarzach.

SF - Static fire
NA - New Armstrong, super-heavy lifter proposed by Blue Origin

Jestem botem

@SmokeProspector: Jak lubicie książki to polecam Hel-3, sf w której pisarz wyjaśnił dlaczego ludzie nie wracają na księżyc ( ͡° ͜ʖ ͡°) Akurat dla patriotów i ma związek z bazami.
ps. Ja staram się zdobywać informacje i truje nimi wszędzie gdzie się da, rodzina praca itp czasami słuchają ...
@SmokeProspector Bo to się przeciętnemu zjadaczowi chleba za przeproszeniem w pale nie mieści. Dla większości ludzi kosmos to jakaś straszna abstrakcja, nie mogą go dotknąć, poczuć, posmakować. Ba, ostatnio coraz ciężej bo dostrzec w miastach "zanieczyszczonych" światłem nie widać już prawie gwiazd.
@Kaiborr akurat hel to grzędkowi słabo wyszedł, taka z tego powieść sci-fi co przez 30 stron szybkiego finału z gruchy.

@SmokeProspector ja sie generalnie nie dziwię - dlatego ze to nadal plany. Jak wylądował na barce, bylo info w wiadomościach. Ja, pomimo tego ze czytam czesto jakieś nowinki technologiczne, to nie wiem co sie dzieje np w zakresie biologii. Trzeba po prostu poświęcać czas na to i być zajaranym. Albo w ogóle