Wpis z mikrobloga

@parysek123456: co im się udało? Wpadli w przewadze i cześć zaczęła zbierać flagi, ratować je, cześć ludzi podjęła walkę, a cześć uciekać do wyjścia bo nie każdy jeżdżący na wyjazdy to kibol co lubi się bić...
@Oskarek89: trzeba było dziś wejść na trybuny mimo nie wpuszczenia flagi i stanąć na przeciwko Jagiellonii.
  • Odpowiedz
@tabarok: No właśnie, ale o tym cisza, bo przecież wpieprzyć się większą grupą to takie honorowe.
Swoją drogą chłopaki miło dziś upamiętnili zmarłego prezesa Szutkiewicza.
  • Odpowiedz
@parysek123456: nie musiałem, byłem na tym meczu... widziałem ilu weszło na sektor i ilu było przygotowanych do niego się wedrzeć, tym bardziej ze ochrona była w tym zajściu stroną... niezbyt przeszkadzającą powiedzmy.
  • Odpowiedz