Wpis z mikrobloga

musze to z siebie wyrzucic bo sytuacja niby bzdurna a drazni jak dziura w zebie - ostatnio chcialem nabyc fajki smakowe djarum cherry. Niby nie pale ale czasem do wody lubi zakurzyc. Ostatni raz je kupilem w 2014. Szukam ostatnio po sklapikach z tytoniem i co? I gowno. Zakaz dystrybucji smakowych wyrobow tytoniowych bo ludzie nie czuja ze mocne i bardziej zie nimi truja.
Kuerwa idiokracja in progress.
  • 2
Dokladnie :/ teraz to w sumie jeden hui jakie sie kupi - wszystkie sa takie same i roznia sie jedynie kretynskim obrazkiem majacym uswiadomic ludziom ze moga od tego zdechnac. Hui nie no nowina. Od #!$%@? maka tez mozna odwalic kite a jakos grubasy nie sa wydrukowane na kartonach happy meali. Ale ja nie o tym - czy ktorys wykopek ogarnia jak zdobyc takie zakazane dobra bez wyjazdu na ukraine?