Wpis z mikrobloga

#bieganie #polmaraton #biegajzwykopem

Szukam planu treningowego, wskazówek do półmaratonu by przebiec go poniżej 1:50
Chcę się zapisać na półmaraton, który odbędzie się 4 listopada. (jeszcze 42 dni :) )
Sprawdziłem, że biegam średnio z tempem 6:20 niezależnie od długości - czasem półmaraton, zazwyczaj treningi 12-14 km.
Możecie polecić jakieś strony gdzie jakiś plan by mi wygenerowało? Nigdy nie korzystałem z takich rzeczy
Pobierz LubieKiedy - #bieganie #polmaraton #biegajzwykopem

Szukam planu treningowego, wska...
źródło: comment_NmZmu9URBgjcUoXNLexktP6B7GQFhhbF.jpg
  • 14
@LubieKiedy: Żeby przebiec poniżej 1h50m musisz lecieć cały czas równo mniej więcej po 5:10 / 5:15 na kilometr, a Ty piszesz, ze 6:20 teraz biegasz. Szczerze wątpię byś w 42 dni optymalnie się do takiego tępa przygotował? Ale gorąco kibicuje i daj znać jak poszło koniecznie! Pozdrawiam
@quiksilver: ale zawsze biegam sobie po prostu rekrecyjnie, bez zbędnej napisnki, że muszę szybciej/dłuzej etc, często wybieram sobie nowe trasy zakamarki, aby odkrywać jakieś nowe miejsca.
Mój drugi półmaraton w życiu jaki przebiegłem to było 2:01 więc dlatego sądze, że mógłbym dać radę (akurat zapomniałem to dopisać we wpisie :D)

Sugereujesz, żeby teraz na moich treningach zacząc bigać w tempie ok 5:40 i suksesywnie zmniejszać czas?
@LubieKiedy: Pracowałeś kiedyś nad siłą biegową; interwały, podbiegi, skipy, wieloskoki, kilometrówki? Bieganie to takie puzzle, które składają się z kilku elementów dzięki którym bieganie nie jest nudne i można sporo poprawić w wynikach. Najlepiej popytaj w okolicy czy nie ma jakiegoś klubu biegowego gdzie możesz wpaść i potrenować z kimś doświadczonym na pewno Ci pomogą i pokierują dalej co robić :)
@LubieKiedy: Masz 6 tygodni, w takim razie najbliższe 6 tygodni wrzucasz objętość 100km/tydzień, w tym 2 akcenty gdzie stawiasz na biegi progowe i to jest do zrobienia. Ostatni tydzień zrzucasz już objętość do powiedzmy 50km, start docelowy kiedy masz to wiesz. W interwały się nie baw, bo nie to jest Ci potrzebne. Ale przy takich prędkościach o jakich piszesz to 12-14 godzin tygodniowo Cię czeka.
@szczypek45 No, trochę przesadziles z tymi 100km w tygodniu :d
@LubieKiedy a jaki miałeś ostatnio czas np na 12km? Spróbuj 12km zrobić w 1h3min, stopniowo zbijaj czas tak, żeby na tydzień przed połówka zrobić 17km w czasie 1:30. Na biegu dojdzie adrenalina, inni biegacze, zające i oni Cię pociągnął do 1:50. Ja bym przynajmniej tak zrobił, zwiększa dystans i staram się zawsze ciut przyspieszyć.
@szczypek45 bo to może być w jego wypadku niewykonalne, sądzę że lepiej postawić na mniej treningów a bardziej intensywne. Zrobić 13-14km, rozbieranie i mocny bieg. 40km tygodniowo do połówki wystarczy. To jest moje zdanie.
Tak, to sporo, dlatego tym bardziej aż tak bym nie dojeżdżal organizmu. Sam za 3 tygodnie będzie wiedział czy to realne zrobić 1:50
@PanPapryk: Ma cel, obudził się z ręką w nocniku. Jeżeli chce osiągnąć efekt, to musi dać z siebie wszystko. Przy 40km tygodniowo szczerze wątpię, że zrobi <1:50. To jest 5:13min/km. A biega 6:20. Naprawdę wierzysz, że w 6 tygodni biegając 40km tygodniowo zejdzie do 5:13 na połówce? Niektórzy dochodzą do takich temp przez pół sezonu. Natomiast przy moim założeniu cel jest zdecydowanie bardziej osiągalny - duża objętość to duży czas w
@szczypek45 ale też napisał, żE zrobił połówkę w 2:01, czyli tak na oko 5:45min/km. Ma zjechać 30s na kilometrze. Ja proponuję trzymać się tego tempa (5:10min/km) i zwiększać dystans. Jak sam odpisałeś, może to się skończyć kontuzja jak i bardzo szybkim zniecheceniem. Ja proponuję stopniowe dochodzenie do celu, nawet jeśli się nie uda, będzie miał dobra bazę do dalszego szlifowania. Twoja propozycja jest o wiele bardziej.. szokowa dla organizmu. Nie neguje że
@LubieKiedy: zrob sobie interwaly.
Rozgrzewka 2km
Potem 400m na 90% i 1.5min truchciku spokojnego. I tak 10 razy (400m +1.5min)
Potem kilometr, dwa rozbiegania.
Zobaczysz jak szybko potrafisz biegac:)
Tylko nie wymiekaj!!
@buszmen007: tylko to 90% ma mzmierzyc tak, że pójść wzynaczyć sobie odcinek prostej 400m, dać siebie 100% jak na sprincie i póxniej tempo proporcjonalnie wyznaczyc? jak to bedzie dobrze?:D 10 razy tak będzie cięzko... dziekuje za porade!