Wpis z mikrobloga

@Random_user: nie jestem specem, ale gdybam.
Pogłowie ograniczone unijnie. Ale produkcja/podaż mleka zdecydowanie mocniej regulowana niż mięsa. Jeśli jest za dużo krów, to te mniej mleczne mogą nie doczekać zimy.
Inna opcja - może rolnicy próbują jednak nadmiarowo ocielać krowy, licząc, że uda się kwoty powiększyć albo sprzedać poza UE.
  • Odpowiedz
@uhu8: ale ja to +/- wiem, tylko wydaje sie to ciezkim asurdem. Duzo taniej jest wydoic czy wyhodowac? To jest taki przelicznik 5/1, a ceny miedzy miesem a maslem sa na tym samym poziomie. Ktos tu teraz zarabia ciezki hajs. Ja sie pytam KTO?

  • Odpowiedz
Ktos tu teraz zarabia ciezki hajs. Ja sie pytam KTO?

wiem, NIEMCY ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Random_user: hmmm, w rodzinie żony jest jeszcze tradycyjna gałąź rolnicza. Jeszcze kilkanaście lat temu taka typowa wiocha. Teraz wszystko ładne, czyste, nowoczesny park maszynowy. Owszem, musieli zorientować się w jednym kierunku - zamiast "krowy + świnie + kury" teraz tylko "krowy", ale raczej żyje im się dostatniej niż w przeszłości.
  • Odpowiedz