Wpis z mikrobloga

@Zafir_Fikar: Nie. Na niemieckiej póki co fajnie mi się grało, a w japońskiej już zacząłem wychodzić z meczu zawsze jak mnie wylosuje. Niestety losuje mi ją dość często. Jest to jakiś absurd, bo zwykle nowe mapy są bardzo rzadko, zresztą z niemiecką mapką tak własnie jest. Co innego ta Japońska i zawsze #!$%@? na dole mapy startuję. Zawsze! I Zawsze gniota nas jak robaki, bo wszystkie dogodne miejsc a na mapie