Wpis z mikrobloga

@WTFaydh: Paaaanie, idź Pan w chooy. Kto rok temu pomyślałby, że dzisiaj Rosberg będzie aktualnym mistrzem, który zakończył karierę i jest managerem Kubicy? To jest prawie tak abstrakcyjne jak to, że Kubica kiedykolwiek wsiądzie do bolidu F1 i nim bez problemu będzie jeździł... A jednak są takie scenariusze i to prawdziwe.
Gdybym dzisiaj napisał, że Kubica za dwa lata będzie zmierzał po tytuł mistrzowski w F1 to zostałbym wyśmiany bo januszów
Gdybym dzisiaj napisał, że Kubica za dwa lata będzie zmierzał po tytuł mistrzowski w F1 to zostałbym wyśmiany


@YOLOmariolo: ja się nie śmieje, wręcz przeciwnie - sądzę że istnieje niemała możliwość, że za 2 lata będę mógł zacytować twoje słowa w odniesieniu do rzeczywistości :)
@WTFaydh A ja nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzisiaj zobaczyłem nagłówek na fejsie "Nowy Menager Kubicy" - Od razu sobie zażartowałem, że ale jaja by były gdyby Rosberg był nowym Menagerem( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WTFaydh: @YOLOmariolo: każdy kto pisze w jednym zdaniu Kubica i mistrz świata F1 ma po prostu zbyt bujną wyobraźnie i nie ma pojęcia jakimi prawami rządzi się ten sport. Jak to jest, że z jednej strony ludzie zastanawiają się czy Alonso jeszcze kiedykolwiek wygra jakieś GP i spora część mówi, że nie ma na to szans a z drugiej o Kubicy "kibice" z naszego kraju piszą dzisiaj, że będzie mistrzem?
@tatwarm: Nie, nie, nie. ;) Tu chodzi o zobrazowanie tego, że scenariusze, które wydają się być z kapelusza wzięte okazują się realne. Moim marzeniem jest, żeby Robert rywalizował jeszcze w F1. Rywalizował, i tyle. A czy to się skończy obstawianiem tyłów czy ciągłymi miejscami na podium już mnie nie interesuje (bo wiem, że raczej będzie walczył, a nie gonił wszystkich), to już jest tylko dodatek.
Ale tak jak Ty teraz piszesz
Tu chodzi o zobrazowanie tego, że scenariusze, które wydają się być z kapelusza wzięte okazują się realne.


@YOLOmariolo:

nic z tego co się teraz dzieje to nie są scenariusze z kapelusza. Tak nam się może wydawać bo obserwujemy to wszystko przez grubą szybę. Wszystko jest dobrze zaplanowane.
Jedne informacje są bardziej zaskakujące od innych, ale - oprócz tego odejścia Rosberga - wszystkie duże newsy ostatnich lat były przewidziane z dużym wyprzedzeniem.
@tatwarm: Przecież doskonale wiem, że jeżdżąc obecnie innym autem niż Ferrari czy Mercedes szansy na mistrza nie ma nikt spoza grona kierowców tych teamów, ale ja nie o tym i się nie dogadamy bo rozmawiamy nie na ten sam temat. Ja tylko zwracam uwagę na to, że pewne sytuacje, które były kiedyś totalną abstrakcją dzisiaj są rzeczywistością. Tylko dla przykładu podałem mistrzostwo Kubicy. Mogę zamienić to na bycie przez RK szefem,
Tylko dla przykładu podałem mistrzostwo Kubicy. Mogę zamienić to na bycie przez RK szefem, któregoś zespołu F1, start w pełnym cyklu RSMP w najbliższym czy całkiem inne dziwne pomysły. Ale ok, luz. Dyskusja w sumie niczego nie wnosi i jest niepotrzebna. ;)


@YOLOmariolo: dodaj do tego start w wyborach prezydenckich xD Też nie widzę sensu bo to nie jest dyskusja nad jakimś problemem czy wymiana argumentów tylko bardziej koncert życzeń połączony