Wpis z mikrobloga

  • 0
@krzysztof114 co jeśli będą tam lokatorzy i nie będą chcieli opuścić mieszkania bo tego się najbardziej obawiam ? I jak wygląda sama licytacja czy rzeczywiście większość jest ustawiona i ma już gotowego kupca czy ktoś z ulicy ma szansę też tam coś kupić??
  • Odpowiedz
@jacajm075: Eksmisja to koszt i opóźnienie w dalszych pracach (remont, wynajem odsprzedaż itp.). Wkalkuluj to w licytacji. Np.:
Chcesz kupić M2 w obszarze, gdzie cena transakcyjna (uwaga to nie cena ofertowa z aukcji w internecie to zazwyczaj 10-15% mniej) wynosi 250k za 50 metrów.
Na licytacji oszacowano mieszkanie na 240k, cena startuje od 75% tej kwoty - 180k.
W mieszkaniu znajdują się ludzie i nie chcą się wynieść.
Do ilu dolicytujesz?
  • Odpowiedz
@krzysztof114: i co podzielają moje zdanie? Ja przez 2 lata regularnie chodziłem i taki wniosek można wystawić. Co prawda nie chodziłem po całej Warszawie a po Praskiej stronie, ale tak to wyglądało za każdym razem, bez znaczenia czy to lokal był na Białołęce, Targówku czy Pradze Północ.
  • Odpowiedz
@szcz33pan: mam kumpla, który pracował kiedyś w PHN. Po spotkaniu z inwestorem podjechali na licytację, bo jeden z nich był zainteresowany. Czarna BMW na odpowiednich blachach, do tego mocno "zawodowy" ubiór i.... 2/3 licytujących wyszło z sali, a pozostali nie licytowali :P Podobno tak się zdarza do tej pory, że jak ktoś ma kupić to i tak kupi. Pozostałe przypadki to dokładnie tak jak piszesz, choć zdarzają się cuda, typu odwoływanie
  • Odpowiedz
@krzysztof114: panowie z czarnych BMW raczej mają sposoby na wykup takiego mieszkania zanim dojdzie to do licytacji komorniczej. Można dłużnika jak ma 20k długu w spółdzielni wsadzić w auto i zawieźć do notariusza a potem komornika i przejąć mieszkanie po dobrej cenie ( ͡° ʖ̯ ͡°).
  • Odpowiedz
@szcz33pan: najtaniej wychodzi zakup właśnie z długiem i potem / przedtem wynegocjowanie sobie jego taniej spłaty. Gotówka czyni cuda. Ostatnio Compensa zeszła nam 5k z zadłużenia, kiedyś PKO 7k, a przy trudnej sprawie "uratowaliśmy" łącznie 70k tylko negocjując z wierzycielami i komornikami. Niestety mało kto z właścicieli wie, że też ma do tego prawo.
  • Odpowiedz