Wpis z mikrobloga

@appo_bjornstatd: Kolega @alhakeem dobrze piszę. Systematyczne ćwiczenia nadgarstka i przedramienia. Do tego zmiana wysokości fotela tak żeby łokieć był na wysokości blatu biurka - czyli nie wjedziesz krzesłem pod biurko :)

Sam miałem momenty, że nie byłem w stanie zgiąć dłonią w zakresie większym niż 10 stopni. Po systematycznych ćwiczeniach i zmianie pozycji siedzenia problem został rozwiązany
@appo_bjornstatd: Już się na to nastawiałem, ale miałem jeszcze przykurcz palców (od zewnętrznej strony). Zrobiłem badania przewodnictwa nerwowego, lekarz zasugerował rehabilitację. Skonsultowałem jeszcze z neurochirurgiem i powiedział żeby spróbować najpierw ćwiczeniami, od przeszło roku nie mam problemów, ale nawyk treningu pozostał ;]
@appo_bjornstatd: Myślałem że będę musiał rzucić karierę programisty. Na szczęście udało mi się dokonać rehabilitacji, w kilku prostych krokach:
1. #!$%@?ć podkładki pod nadgarstki - rak i psujo
2. Klawiatura ergonomiczna od Microsoftu (chyba najlepsiejsza)
3. Touch typing
4. Zmiana głównej ręki
5. Mniej grania na komputerze
6. Skróty klawiszowe do wszystkiego, dzięki czemu nie potrzebujesz myszki. Do firefoxa polecam vimfx, do chrome cVim.
6a. Jak masz linuxa to koniecznie tiling
@appo_bjornstatd: Kładziesz bolącą rękę na stół, i masujesz (dosyć mocno) łokciem drugiej ręki przedramie, nadgarstek, dłoń i palce. Tu masz opis i filmik: http://athletestreatingathletes.com/self-muscle-massage-pt-16-forearmwrist/

Ja byłem praworęczny, bolała mnie prawa ręka, więc teraz ruszam myszką lewą ręką. Nie wiem jak u ciebie to wygląda.

Zamieniłem sobie również miejscami bacspace z capslockiem, bo capslock nic nie robi, a backspace używa się bardzo często, nawet stosunkowo rzadko popełniając błędy, a jak już wspominałem
@appo_bjornstatd: Sam zabieg jest akurat prosty, jednak po co się ciąć jak nie trzeba. Lekarzem nie jestem, ale spróbować ćwiczeń nie zaszkodzi. Efekty widziałem po 2 tygodniach, trochę ponad miesiąc odzyskałem pełną sprawność.
Jak chcesz iść prywatnie potwierdzić to koszt badania 100 zł i czas trwania 15-25 minut, czeka się u mnie w Trójmieście prawie miesiąc, więc trochę się nalatałem, żeby to szybciej załatwić. Atmosfera w poczekalnie słaba, bo dużo mniej