Wpis z mikrobloga

@denat666 i za 10 lat miałby 200 tys i dobry stan ;) diesle u nas takie awaryjne są, bo przyjeżdżają 15 letnie z nalotem któremu bliżej do miliona niż tych magicznych 200 tyś. i później się sypie. Nawet 2.5 TDI audi/VW nie są aż tak złe, tylko u nas mają już skręcone liczniki ;)
@Harmideron: drugi.
Ja rozumiem, że auto może mieć skręcony licznik, ale na potrzeby teoretyczne załóżmy że auto ma oryginalny przebieg i było prawidłowo użytkowane i serwisowane: czy w takich teoretycznych warunkach auto z przebiegiem 200 tys. będzie służyło powiedzmy jeszcze przez 100 tys., czy może to już będzie raczej męka ze staruszkiem? Spotkałem się z opinią, że 200 tys. dla alfy to już koniec.