@Slonx: Po pierwsze na wsi ciezko zdobyć na szybko pomidory w puszce, nie mówiąc już o świeżej bazylii. Po drugie taki sos bez redukcji jest jak rzadka kupa. I nie dość, że nie ma nie wiadomo ile smaku to jeszcze potrafi zmoczyć całą pizze. Więc jak mam robić na #!$%@?, to już wolę z koncentratu, który jak wspomniałem mi smakuje i jem go łyżeczką jak zostanie xD
Więc jak mam robić na #!$%@?, to już wolę z koncentratu
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Włosi walą na pizzę sos z puchy, właśnie taki na #!$%@?, jak opisałem. Sosu do pizzy się nie gotuje i nie robi z koncentratu.
Czy tylko ja jestem uprzedzony don książek pisanych przez kobiety? Jeśli jest to fantasy to już niemal na 100% wiem ze książka mi się nie spodoba. #ksiazki
Trochę pampuch, bo za dużo ciasta i wywalilem to na brzegi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
znowu obróciło ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pizza #gotujzwykopem
Lubię koncentrat xD Poza tym nie miałem czasu robic sosu
Robienie sosu do pizzy:
1. Otwórz pomidory w puszce.
2. Wlej do naczynia.
3. Dodaj szczyptę soli i parę listków bazylii.
4. Zblenduj.
Rzeczywiście, potrzeba dużo czasu.
Po drugie taki sos bez redukcji jest jak rzadka kupa. I nie dość, że nie ma nie wiadomo ile smaku to jeszcze potrafi zmoczyć całą pizze.
Więc jak mam robić na #!$%@?, to już wolę z koncentratu, który jak wspomniałem mi smakuje i jem go łyżeczką jak zostanie xD
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Włosi walą na pizzę sos z puchy, właśnie taki na #!$%@?, jak opisałem. Sosu do pizzy się nie gotuje i nie robi z koncentratu.