Wpis z mikrobloga

Powiem wam że medytacja poza domem jest turbo zajebista. Ostatnio jechałem sobie na spotykanie towarzyskie i medytowałem sobie w autobusie, a wcześniej idąć na przystanek ćwiczyłem uważność i nie pamiętam kiedy tak dobrze mi się rozmawiało z ludżmi i ogólna taka radość we mnie wstapiła( ͡° ͜ʖ ͡°) Może bierze się to z tego że jest więcej bodźców z którymi trzeba sobie poradzić i później jesteśmy bardziej skoncentrowani, nie wiem. Ale efekt 10/10.
#medytacja
  • 5
@stal_nierdzewna: nie myślę tylko jestem świadomy!!!!!!111one ( ͡° ͜ʖ ͡°) No generalnie skupiam się najpierw na miejscach w których moje ciało styka się z siedzeniem, podłogą, wczuwam się w ciężar ciała, później przechodzę "na zewnątrz" i obserwuję dzwięki otaczające mnie, później wracam do ciała, skanuję swoje ciało od stóp do głowy, a później skupiam się już tylko na oddechu.