Wpis z mikrobloga

@kapuczina_corki_somsiada:
No to skoro już przy liczeniu kilometrów jesteśmy... Zróbmy takie proste założenia:
Ty masz kaganiec ustawiony na 88km/h, a twój upośledzony kolega robiący u, hehe, janusza biznesu, który go tak dyma na akord i czas pracy że kolegę kukle swędzą, na 89.5km/h.
Kolega, pałujący ile sił, bo mu się te jego świniaki na pace, bez których pół kraju zdechnie z głodu, rozmrożą, zaczyna wyprzedzanie.
Wyprzedzanie nie trwa 11s, tylko ~40s,
@tellet: Wskaż mi miejsce, gdzie napisałem, że wyprzedzanie się dwóch tirów trwa 11 sekund. Jeśli znajdziesz to dostajesz kratę piwa.

Ciekawe jak chcesz w twoim wyimaginowanym świecie egzekwować ten dolny limit 90, skoro chyba żaden TIR w Europie nie przekracza 89,9. Zresztą, po twojej wypowiedzi widzę, że nie ma sensu dyskutować.
@kapuczina_corki_somsiada:

Ale o te 11s na jednym wyprzedzaniu każdy ma TAKI BULDUPY zawsze, że czasem nie da się tego czytać w internetach.


Dobra, masz niesamowitego pecha, jedziesz akurat w największym natężeniu ruchu ciężarowego i 20 razy musiałeś "stać" za tirem na lewym pasie. 20x11s to prawie 3,5 minuty. To jest po prostu tragedia, gdzie takich sytuacji jak jeżdżę nigdy nie miałem. Zwykle na 100km są to 2-3 przypadki.

Wysłać ci
@tellet: Widzę, że czytać ze zrozumieniem nie potrafisz i celowo cię podpuściłem, bo wiedziałem, że wskażesz te 11s, do których od początku się przyczepiłeś. Łatwo się ludźmi manipuluje. Krata piwa to był bait. Chwyciłeś, więc jedziemy dalej.

No to jeszcze raz, jak krowie na granicy z małym rozumkiem, jak dziecku w podstawówce:

z moich obserwacji, nawet te najbardziej ślamazarne w wykonaniu Litwinów, którzy mają chyba najbardziej wy%ebane na zakazy i
Jeżeli nie ma innych aut na horyzoncie, to spoko, ale na autostradzie wygląda to tak, że jadę te 140, dojeżdżam do TIRów, zmieniam pas, wyprzedzam i #!$%@? właśnie wtedy któryś z nich, z kolumny, też zaczyna wyprzedzać, jak jestem już na lewym pasie! Ostatnio miałem sytuację, gdzie ostro hamując żeby się w TIRa nie #!$%@?ć, rozzłościłem Sebę w BMW, który leciał pewnie grubo ponad 140, bo jak zaczynałem wyprzedzanie, to go jeszcze
@kapuczina_corki_somsiada: Aleś się uczepił tych sekund xD. Dobrze więc, niech ci będzie, wygrałeś - wyprzedzanie się transów to żaden problem dla osobówek, bo przecież stracą tylko 11s, bo taka jest różnica w czasie przejechania 750m jeśli samochód rozpędzony do 90km/h puścimy po prostej drodze i porównamy jego czas z samochodem jadącym 140km/h. Co z tego wynika? Nic, bo to sekundy w oparciu o czystą prędkość. Szkoda że zapomniałeś dodać, że za
@tellet: No tak, bo tobie "jaśnie panu" jakiś tirowiec śmiał stanąć na drodze.

Najpierw próbujesz ustalać minimalną prędkość na 90 to ci mówię, że większość składów w Europie ma kaganiec poniżej 90km/h, to w następnym poście piszesz, że to jednak niech to będzie 80, a teraz prowadzisz jakieś wyrywkowe cytowanie tego, o czym właśnie mówię, że sam nie potrafisz się zdecydować na konkretną prędkość, tylko żonglujesz sobie nią z postu na
@FWierzbowski: zawsze jest pas awaryjny :) a potem można przed maską żółwia hamować, żeby musiał zdjąć tempomat i odpuścić sobie wyprzedzanie :) a jakie curvy na CB lecą wtedy, aż miło posłuchać :)