Wpis z mikrobloga

Pamiętam te teksty o "prawackich urojeniach", gdy mówiono o tym, że liberalne siły w USA dążą do tego, by jak najbardziej zdegradować białych mężczyzn na drabinie społęcznej. White shaming i te sprawy plus coraz większa pogarda dla wszystkich konserwatywnych wartości, która to przeniosła się już wprost na uniwersyteckie sale wykładowe. No, to macie urojenia. Biały aktor mówi wprost, że wstydzi się tego, że jest biały, a redaktorzy dużej, amerykańskiej telewizji (wśród których oczywiście nie ma ani jednego białego faceta) mu przytakują. Podobnie w komentarzach.

Nie, nie wstydzi się tego, że biali ludzie zbudowali najlepszą cywilizację w dziejach. Że to cywilizacja białego człowieka zniosła niewolnictwo, wprowadziła prawa kobiet i ogólną równość. Że to cywilizacja białego człowieka jest miejscem w którym mogą żyć ludzie wszystkich ras i wyznań, że, o dziwo, to do krajów stworzonych przez białego człowieka napływają miliony ludzi z całego świata. Jest mu wstyd, bo wśród białych jest wiele rasistów. Tak jakby nie było ich wśród czarnych, latynosów czy Azjatów. Problem w tym, że tylko #!$%@? po białych jest społecznie akceptowane w USA. Ten kraj staje się coraz bardziej obrzydliwy i zeżarty przez tę idiotyczną liberalną propagandę.

"HE WILL NOT DIVIDE US". No nie, bo już dawno sami to zrobiliście.

https://www.youtube.com/watch?v=W18t2e6m2Sw

#usa #bekazlewactwa
  • 2