Wpis z mikrobloga

@loczyn: design często się kłóci z UX, ale to książka o UX z tego co widzę, więc takie #!$%@? na dzień dobry nie wróży dobrze

UX to ważna rzecz, ale niestety ludzie mówiący o UX wpadają do tej samej grupy co ludzie od SEO i coache - #!$%@? dla #!$%@? (tak naprawdę pieniędzy, czasem potrzeby bycia fajnym), zaprzeczanie samemu sobie
@noekid: no właśnie to samo uważałem, ta książka jednak sama mówi o tym, że jest to idea, niczym nie chce wypchnąć z rynku UI (i często jest to wspominane) a tylko przedstawić inne patrzenie na świat. Polecam, to nie jest #!$%@? typowych UX'owców. Jest też dużo przykładów i odniesień, które nie są wyjęte z czapy bądź wygodne pod zabrany przez autora temat.

@noekid: Skończ waść ... właśnie oceniłeś książkę po
właśnie oceniłeś książkę po okładce,


@Kamellot: co wy macie z tym #!$%@? przysłowiem? jak ktoś robi sobie antyreklamę na dzień dobry to się nie powinno dalej w gówno pakować

jak podjedziesz samochodem do lakiernika i będziesz świadkiem jak ów lakiernik podczas roboty zapaskudził lakierem komuś szybę i tak się tym przejął, że pistoletem z farbą zrobił klientowi rysę na centymetr - to zostajesz dalej "oceniać czy warto" czy jednak idziesz szukać
@xandra: Nie napisałem nigdzie, że mi się podoba (°°
Ludzie oceniłem tylko jej treść :) Z tym również możecie się nie zgodzić, skrytykować. Cokolwiek. Nic nie napisałem o okładceeee aaaaaaaa wyyypoook!