Bał się pandemii. Utył tak bardzo, że trzeba było wybić dziurę w ścianie.

Służby ratownicze z hiszpańskiego miasta El Prat de Llobregat, na północnym wschodzie Hiszpanii, wydobyły z jednego z mieszkań 48-letniego mężczyznę cierpiącego na nadwagę oraz zaburzenia osobowości. Nie wychodził on z domu od wiosny 2020 r., czyli od czasu wybuchu pandemii Covid-19.

- #
- #
- #
- 46
Komentarze (46)
najlepsze
@BardzoDobryLogin: twardym trza być, nie mientkim.
Ale jak wprowadzili możliwość pracy zdalnej to ze zwykłego lenistwa przestało mi się chcieć jeździć do biura, myślę sobie nic mi nie będzie jeśli zamiast 5 razy w tygodniu przejadę się 2-3 razy - tylko w te dni co jest ładniejsza pogoda, z 2-3 dni szybko się zrobił 1 no bo po co
xDDDD
Zastanawia mnie tylko jedno - był super grubasem, nie wychodził z domu. Jak nagromadził te śmieci? Wiem, że jest możliwa dostawa etc., ale jakoś musiał się podnieść i otworzyć drzwi kurierowi, nie?
Wykopki groziły że jak wyjdę z domu to zabiją mi babcię a miejscowość zamienią w Bergamo 2.0.