Wpis z mikrobloga

@Zolek: Wszystko zależy czego chcę się nauczyć i jakiej jakości są źródła.
Chcę zobaczyć coś kompletnego aby ktoś wyłożył mi kawę na ławę przedstawiając po drodze praktyczne zastosowania, triki itd. to oglądam udemy.
Chcę się zagłębić w bardziej zaawansowany konkretny dział to biorę dokumentację... O ile się do tego nadaje ( )
@Philopolemus_Fronius no, pewnie wszystkie przejrzales i każdy jest do dupy, ja np z wielu się dowiedziałem różnych ciekawostek, poznalem bardzo przydatne narzędzia, a jeden na prawdę zaglebil sie mocno w język, i przetłumaczył wszystko dość sensownie, co akurat w dokumentacji było #!$%@? na maxa
@Philopolemus_Fronius no ja mam np książkę z której jest jeden błąd który nie pozwala na zrobienie żadnego z dalszych zadań opartych na tej bazie danych, chciałem sam to zdebugowac ale szybciej by mi poszło napisanie tego od nowa po swojemu niż poprawianie warstw błędów które się na siebie nakładają jak cokolwiek ruszysz. W kursach netowych często po napisaniu przez autora kodu wyskakuje jakiś błąd i autor uczy jak go od razu naprawić
@Bambro: chyba jednak warto umieć naprawić błąd i zmienić connection stringa :D zreszta błędy z książek są rozwiązane zawsze na stacku ( ͡° ͜ʖ ͡°) No ale każdy uczy się z czego mu wygodniej i z czego lubi, byle tylko wiedza się później trzymała, pozdrawiam :D