Wpis z mikrobloga

Kiedyś już to pisałem, napiszę jeszcze raz :)

LinkedIn to taki #tinder dla programistów, pełno osób do Ciebie pisze, Ty nie odpowiadasz, a im i tak tylko chodzi o to by Cię wyruchać... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@beee: Też ostatnio miałem wpis w gorących o szukaniu pracy w IT. xD Już się zastanawiałem nawet czy jest jakiś myk żeby dostać kasę od tych rekruterów, jak zdecyduję się gdzieś zostać.

Anyway Wrocław ze stawkami dalej daleko za Wawą, czy nawet Krk z tego co widziałem na nofluffjobs.
  • Odpowiedz
@LQQK: może nie słyszałem wielu historii z pierwszej ręki o rozmowie o pracę, ale z tych kilkunastu, w duzych firmach to zawsze był rurzowe. Jakie studia kończą te wszystkie rekruterki?
  • Odpowiedz
tak wygląda mój email i wiadomości na LinkedIn, tylko że oferty £80-120k / rok na etat lub £500-700 / dzień na B2B, a się nawet nigdzie nie "ogłaszam".

  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol ogólnie pojęty software development i okolice.
Głównie Java i inne na JVM z użyciem prawilnych wzorców i praktyk. Jakieś mikroserwisy, middleware albo webowy fullstack, wtedy też w JavaScripcie z jakimś Angulary czy inne Reacty (ale to mniej).
Poza tym wszelkiego rodzaju testy automatyczne, buildy, CI, CD, etc.
  • Odpowiedz