Wpis z mikrobloga

@xfaraday: Tak mam spisaną intercyzę przedmałżeńską = wszystko co miałem przed zawarciem małżeństwa jest moje. W imię czego po rozwodzie mam oddać połowę tego co mam/odziedziczyłem, 3 mieszkania ..65 m^2+, do tego swoje auto o wartości 90 tysi +
Ni ewiem w takim razię sie nie znam, ale wątpię że tak jest bo zanim brałem ślub, ciotka opowiadał mi na swoim przykładzie, że mieszkali razem z mężem w jej domu 15 lat (i jej mąż chciał rozwodu, i dostał polowe domu - którego nigdy nie był właścicielem - że niby przez "zasiedzenie" czy jakoś tak)