Wpis z mikrobloga

@russianboy: Dzięki! Rzeczywiście nie do końca bangla, łatwo się zgubić z takimi rzeczami jak robi się takie przesadzone proporcje.
@adawidowicz: O dzięki! Dawno już nie zwracałem w ogóle na to uwagę i trochę z automatu robie kontury. Fotoszkop :)
@Sollfik: Spróbuj Clip Studio Paint. Widzialem u @naczelnysmieszek ze zamienia linie na wektory ktore mozesz edytowac pozniej własnie jak wektory. PS to mimo wszystko program do edycji rastrowej, wiec wielu fajnych funkcji programow specjalizujacych sie w tworzeniu artow w nim nie ma (a lineart to wlasnie najgorsza rzecz do robienia w PS). Chociaz znać PSa to na dzisiejszym rynku obowiązek ;)

@Sollfik
Gorsze już jest tylko operowanie na wektorach ;)

Ale ze wszystkich ilustracyjno-obrazkowych tematów lineart zawsze mnie w PS najbardziej bolał. Bez Lazynezumi nawet nie podchodzę do tematu.
@Sollfik
Znam ;). Mój problem z lineartem w PS polega na inpucie. Nie tylko przeciętne tablety są mniejsze niż ekrany, ale polaczenie tablet-komp daje te dziwne wiggly linie które dopiero lazy nezumi redukuje. Bez opcji edycji linii lineart (nie szkicowy ale ink) to dla mnie ciągłe ctrl-z aż w końcu trafię. Muszę w końcu ogarnąć clipa to przestanę marudzić :p
@Sollfik, @adawidowicz kiedyś uwielbiałam robić linearty w szopie, ale poznałam właśnie clip'a. Także polecam i pozdrawiam!!1

A tak na serio, to w Clipie o wiele lepiej mi się pracuje. Wiele lat uczyłam się rysować w Photoshopie, ale jak kupiłam Clip'a, to teraz w nim wszystko robię. Tylko praca z typografią trochę kuleje :c Ale prowadzenie linii, kontrola nad naciskiem itp. są tu jakoś ciekawiej rozwiązane. Jest to typowo komiksowo-mangowy program <3