Wpis z mikrobloga

Obawiam się, że frikfajt stulecia to będzie wielkie rozczarowanie i niekoniecznie w sensie samej walki, ale całej reszty. PPV się nie sprzeda, oglądalność będzie słaba, i tak trybuny nie są wypełnione do końca.
Ktoś chyba źle przeliczył wartość finansową walki Conora z Floydem. Poszli bokserskim szlakiem, zamiast wybrać coś po środku.
Zaraz wyjdzie na to, że aż tak bardzo ani fanów boksu ani MMA ta walka nie interesuje.

Mam nadzieję, że pierdy Conora o tym, że dalej będzie boksował się po walce z Floydem to bzdety i wróci do oktagonu. Tam jest kompletnym zawodnikiem i tam się sprawdza jego praca, charakter, sposób bicia. Tam pasuje idealnie i po prostu dziwacznie wygląda taki koleś-kogucik w lekko skostniałym świecie boksu.
#mma #boks #ufc
  • 17
@dez333: sprzeda się, robią wszystko by się sprzedało, ale jakiś tam rekordów nie pobiją, nie będzie kosmosu w sensie liczb.
Media trąbią, celebryci gadają, bo jest to interesujące, to temat sam w sobie, nie potrzeba motoru zapalającego - bardziej właśnie istnieje ryzyko, że to nie spełni oczekiwań ani organizatorów, ani widzów.

@gram_w_mahjonga: ta walka w ogole nie jest interesujaca. Moze dla niedzielnych widzow co to lubia jak pudzian sie bije z najmanem. Conor ma szanse co najwyzej byc podholowanym przez Floyda do 6-7rundy bo dalej i tak nie da rady kondycyjnie. Byle amator robi Conora w boksie do jednej bramki.

Nie ma w tym nic uwlaczajacego ale to tak jakby dac Lewandowskiego do nba i oczekiwac ze bedzie gral jeden na jeden
@Watherek: 60 mln to chyba nawet nie wypłata Floyda, chyba że coś źle przeliczyłam.

@PtactwaWiele: no nie jest interesująca, ale jest do zrobienia. W sumie to już wolę frikfajty w KSW, przynajmniej beka od samego początku.
Ale ja mam lekkie uprzedzenia do boksu, nudzi mnie ten sport odkąd odkryłam MMA.
@gram_w_mahjonga: ja gdzieś czytałem dzisiaj, że liczba kupionych biletów przekroczyła oczekiwania, więc walka raczej pieniężna. No zobaczymy jak Connorowi pójdzie, kibicuje mu, ale muszę przyznać że prawdopodobnie walka 100-lecia to nie będzie
@gram_w_mahjonga: boks jest mniej dynamiczny trzeba troszeczke nauczyc sie go czytac zeby sprawialo to wieksza frajde. Chociaz sa czasem walki ktore spodobaja sie kazdemu.

W MMA jest wiecej akcji za to mniej taktyki. Ale polecam poznac podstawy chociazby jiu jitsu zeby ogladanie MMA stalo sie jeszcze przyjemniejsze. Bo czesto nie ktorzy widza tam tylko "macanie na ziemi" ale to najbardziej taktyczny, trudny i ciekawy element MMA moim zdaniem.
@gram_w_mahjonga tą walką jarają się tylko fani MMA, bo fani boksu znają jej wynik przed rozpoczęciem tej walki. Widać to było na konferencjach, kto był na trybunach.
60 mln to jest przychód ze sprzedaży biletów w MGM Grand. FMJ za tę walkę zgarnie min 200 mln.
McGregor może sobie mówić, że będzie chciał dalej walczyć w boksie, bo tam są prawdziwe pieniądze. Za tą jedną walkę zgarnie więcej niż przez 10 kolejnych
walką jarają się tylko fani MMA, bo fani boksu znają jej wynik przed rozpoczęciem tej walki.


@AllOver: Dlatego ta walka jest dla nas interesująca.

Wciąż istnieje milimetr szansy, że Conor pacnie Floyda by KO i będziemy się radośnie śmiali z tak technicznego sportu.
Ot, nikt na tym nie traci, każdy zna wynik, ale mgła nadziei, że może się skończyć inaczej robi swoje i fani MMA nie boją się tego przyznać, chociaż
z 48 walk nie padł przez KO


@AllOver: to nie jest instynkt, źle to rozumiesz, to malutka nadzieja, że walka stanie się ciekawsza. Fanów MMA nie obchodzi, że Floyd wraca z emerytury, tylko to że będzie walczył z Conorem.

To nawet nie wiara, fani MMA nie wierzą, tylko kalkulują, ryzyko biorą naturalnie, no to taki sport, że wszystko się może zdarzyć.
Boks jest inny, tam tak nie da rady, ale...
"Ale"
@gram_w_mahjonga nie, to "ale" zostało tylko i wyłącznie wykreowane przez organizatorów i teraz starają się je utrzymać pokazując m.in. urywki sparingów z Mallignianim. I na tym wykreowanym ale wszyscy próbują się dorobić kasy.

Wynik walki jest pewny, tak samo jakby był pewny gdyby walka toczyła się w formule MMA.
@AllOver: no ale wiadomo, że tak, ja tylko piszę, że charakter Conora dużo dorzuca do paleniska

"ale" robi swoje, ja też znam wynik, ale jeśli zdarzy się inaczej to, szczerze?, pierwsza tu wskoczę by "wyśmiać" twoją pewność.

Nie ma co się obruszać za to, ty masz to zagwarantowane, u mnie to jak gwiazdka z nieba ( ͡° ͜ʖ ͡°)