Wpis z mikrobloga

Kilka powodów dla których Nocny Król jest lepszy niż Danka.
Nie pali ludzi żywcem
Nie pragnie obsesyjnie jakiegoś niewygodnego tronu
Nie sypia z każdym kogo może wykorzystać
Mało tego, jak widzieliśmy jest pewnego rodzaju Mesjaszem; wskrzesza łaskawie zmarłych, którzy w podzięce za daną im druga szansę pomagają mu przywrócić ład na świecie
Nie jest arogancki, cyniczny, egoistyczny. Ludzie poprostu nie rozumieją go, przez to że jest inny, bo co? Bo ma niebieski kolor skóry to odrazu musi być zły? A może on się chcę tylko zaprzyjaźnić. Może gdyby te dzieciaki z lasu go nie chciały wykorzystać i pozwoliły mu spokojnie żyć to nie było by potem płaczu: o umarli nadchodzo, o nie co my zrobimy, jesteśmy zgubieni, spalmy ich najlepiej.
Tymczasem Nocny Król chciałby pewnie tylko pogadać o tym jak poprawić nastroje panujące w Westeros, o tym jak zakończyć niejako wojnę domową w siedmiu królestwach, pewnie tylko po to maszeruje przez mur. On chcę pokoju na świecie i aby dobro wygrało!
#got
  • 5
@Infiss: Jest taka teoria, że to Danka z jej smokami jest największym zagrożeniem dla Westeros i powoli będzie popadać w szaleństwo z powodu żądzy władzy. A White Walkerzy zbudzili się, by ją powstrzymać.
Ale pewnie nic z tej teorii nie będzie, za mało odcinków zostało by rozwinąć ten wątek. Zastanawiam się, czy czeka nas jakiś plot twist, czy też po prostu seria zakończy się wielką bitwą między armią Danki i całym