[O.....7]

Tr;dl - Czy depresja może oddziaływać na człowieka na podłożu fizycznym. Bóle brzucha itp.

Ostatnio przeżywam większy dołek emocjonalny, jest gorzej niż przez ostatnie lata. Czuje się pusty i zmęczony samą wegetacją. Całymi dniami jestem senny i śpię, nie robię nic konkretnego. Depresja chyba zaczyna wchodzić w nową fazę.
Godzinę temu brałem prysznic i przez 20 minut siedziałem skulony pod natryskiem jak ostatnia #!$%@?, rozmyślając nad swoim #!$%@? istnieniem. Zaraz po tym jak wstałem się wytarłem i zrobiło mi się niedobrze. Mocno rozbolał mnie brzuch, pojawił się ślinotok jakbym miał rzygać, przez chwile było mi duszno i wzięła mnie sraka. Wróciłem do toalety i jakoś się ogarnąłem.
Ogólnie słabo się czuje. Nie wiem czy ma to związek z tym małym kryzysem egzystencjalnym, czy może po prostu się zatrułem.
Mam zamiar zabrać się zaraz za zjedzenie kolacji, ale trochę się boje.
#depresja #psychologia

[K.....5]

@ORMO-27: Masz tak pierwszy raz?

[CarlGustavJung]

Tak, może.

[O.....7]

@Kitsune475: Tak że ból psychiczny przekłada się na ból fizyczny? Tak.
O ile to po prostu nie przypadek.

[K.....5]

@ORMO-27: Pewnie jest to zwykły zbieg okoliczności, zaczęłabym się martwić dopiero gdyby się to powtarzało. Jak chcesz to mogę na następnej wizycie zapytać o to swojego psychiatrę.

[O.....7]

@Kitsune475: Jeden mirek już potwierdził że może, zobaczymy co powiedzą inni. Ale dzięki :)

[K.....5]

@ORMO-27: Powierzchownie przeszukałam internet, i nie znalazłam czegoś co by pasowało do tego co opisałeś. Tylko to:

[Gnosis]

@ORMO-27: Może. Tutaj artykuł w formie popularnonaukowej na ten temat: depresja - choroba całego ciała .

[O.....7]

@Kitsune475: Raczej na co dzień nie mam takich problemów, może poza piskiem w uszach, ale wtedy wystarczy uderzyć się w ucho i przechodzi.

[A.....s]

@ORMO-27: Teoretycznie może, z nerwów m.in. można dostać sraki albo bólu w okolicy serca więc sądzę, że i inne objawy byłyby jak najbardziej możliwe, spróbuj pojeść coś osłonowego na żołądek, skoro jesteś już zmęczony stylem życia to znak że czas go zmienić i jestem pewien że chcesz żeby coś się zmieniło więc czemu nie spróbować, tak naprawdę rozpaczanie niczego nie daje a tylko pogarsza sprawę. Nieważne ile będziesz upadał ale jak

[K.....5]

@Avogadrus: Ładna przemowa, ale z autopsji wiem że nic nie da.

[A.....s]

@Kitsune475: cóż, z mojej autopsji wynika, że daje

[K.....5]

@Avogadrus: To jest coś w stylu:

[A.....s]

@Kitsune475: cusz, daje rozwiązanie co mi pomogło i jak to zrobiłem, a jak tego użyje to jego sprawa. Jak mam nie przemawiać to w skrócie siedzenie w jednym punkcie jest hojowe a jedyne jak się to da poprawić to długie męczenie się aż się uda, lepiej? ʕ•ᴥ•ʔ

[K.....5]

@Avogadrus: Oj, nie złość się. Masz, kolejny przytulas.

[K.....5]

@ORMO-27: Ty też chodź.

[A.....s]

@Kitsune475: nie złoszczę, ale lubię dyskutować na internecie i pisać długie wywody co @ORMO-27 pewnie wie aż za dobrze xD

[O.....7]

@Avogadrus: Właśnie wtedy myślałem o planach i zmianach które mi nie wyszły. Nie będę się rozwodził na temat tych planów, bo jeszcze ktoś założy tag #codziennyormo27 :)
Ale myślałem właśnie o tym, że może za mało prób podjąłem, że może nie warto tego odraczać w czasie i trzeba spróbować jeszcze raz. Tyle że to wszystko mnie przerasta...

[K.....5]

@ORMO-27: Jak chcesz pogadać na poważne tematy, to możesz do mnie śmiało pisać na PW. Jak dotąd to zazwyczaj pisaliśmy o pierdołach.

[O.....7]

@Kitsune475: Dziś mi się nie chcę, może jutro :)

[A.....s]

@ORMO-27: Cóż, moje próby zajęły chyba trochę ponad dwa lata jeśli nie licząc różnych zakrętów na chwile, najpierw przerasta a potem zdobywasz w tym XP i idzie lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak chcesz to pisz, chętnie poczytam i się podziele swoimi ʕ•ᴥ•ʔ