Wpis z mikrobloga

Na woodstoku to bym nic nie zostawił na chwilę, a na openerze jak bylem to iphony sobie leżały i nikt ich nawet nie pomyslal zeby ruszyć. sam swój telefon zostawiałem na godzine i szedłem na koncert i zdziwienie za każdym razem, że nawet nie przesunięty


@szpecek: ja na openerze moje Lambo zostawiałem na parkingu z kluczykami w środku i jak wracałem to nawet umyta tapicerka była
  • Odpowiedz
@irastaman: a powerbank wielorazowego użytku pozwalający na ładowanie telefonu nawet przez tydzień i bez takiej trzody można kupić za mniej niż stówę XD
  • Odpowiedz