Wpis z mikrobloga

Dobrze, wołam ziomeczków, którzy zainteresowali się moją motorynką z poprzedniego wpisu.

Wylałem paliwo, ręcznie wypiaskowałem kamieniami bak, poszło sporo rdzy i leci już czysta benzyna. Przetkałem kranik, paliwo leci do rurki, więc wpada do silnika.
Niestety tu zaczynają się schody.
Kręcę i niby iskra w świecy jest (ale chyba nie zawsze, bo mam tam taką diodę, która ma się świecić i czasami tego nie robi). A silnik nie zapala.

Jakieś pomysły? Cewka? Wlot powietrza? Gdzieś tam jest regulacja mieszanki?


#motocykle #motorynki #motoryzacja
  • 13
@JestemPsem: Mireczku łączę się z Tobą w bólu bo też mam podobny problem z moto.
Majster powiedział, żę gaźniki i bak zawalony no ale do pełna nalałem, może tydzień postał i znowu dupa :(
Niby wymienił sterownik do pompy ale to chyba nie to :(
@JestemPsem: taką motorynkę miałem tylko zieloną. Silnik z zamkniętymi oczami mogę złożyć. Kupiłem swoją za 150 PLN do tego kupiłem 2 silniki po 30 PLN.
Sprawdź kompresję, wyczyść gaźnik i filtr, ustaw przerwę i powinna śmigać
@fstab: @uvs: @cd6057: @danielosw: @bigger: Więc tak - to była świeca. Trzeba było ją dokładniej wyczyścić, kilka razy pokręcić, a potem jeszcze raz ją przeczyścić bo wtrysk pluł strasznym gównem.
Wyregulowałem gaźnik, podniosłem obroty i teraz odpala, ale pochodzi parę sekund i gaśnie... I tak ciągle. Wyjmuje tą świecę, wkładam, odpala i po kilku sekundach gaśnie. Ale świeca jest już okej.

Mam problem z kranikiem paliwa. Po
@JestemPsem: Świeca kosztuje grosze, kupuj nową. Kup nowy kranik - 10zł. Podniesienie obrotów to nie regulacja gaźnika. Musisz ustalić skład mieszanki. Na necie znajdziesz wszystko na temat Ja bym rozebrał gaźnik i zobaczył czy wszystko jest czyste w środku, uszczelki całe.