Wpis z mikrobloga

Mirki od #webdev, czy nie jest teraz pożądane u developera by pisał dobre serwisy z użyciem jak najmniejszej liczby bibliotek i najlepiej w dedykowanym własnym frameworku? Widzę że im więcej angularow bibliotek bundlerow jquery #!$%@? muji to tym to wszystko bardziej zamula. Ostatnio trafiłem na świetny serwis sportowy który w mgnieniu oka śmigal, i był przy tym bardzo nowoczesny. #vanillajs #programowanie
  • 7
Ostatnio trafiłem na świetny serwis sportowy który w mgnieniu oka śmigal, i był przy tym bardzo nowoczesny.


@bred_one: pytanie czy koszt developmentu to uzasadnia w wybranym przypadku. Zresztą taki Angular też może byc całkiem szybki. Ogólnie frontend to jeszcze wielki chaos i dopiero powoli zaczynają wyłaniać się cywilizowane rozwiązania, zarówno od strony tego poronionego języka jakim jest JS jak i frameworków, jest już kilka które utrzymują się dłużej niż tydzień na
@bred_one: Co? Człowieku, teraz bez całego alfabetu bibliotek i narzędzi cię nie przyjmą na rozmowę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Inna sprawa, że biblioteki i narzędzia to włąsnie to - biblioteki i narzędzia. Nie przez dużo bibliotek i bundlerów strona zamula, tylko przez nieogarniętego fronta który nie umie tego dobrze zapiąć. Angular, React i im podobne powstały właśnie po to ,żeby stron używało sie szybciej.
@bred_one: AngularJS wolny? Spróbuj "Angulara 2" (angular.io) pisząc z całą świadomością cyklu życia i renderingu komponentów. Korzystaj z obiektów niezmiennych(immutable) do celów renderingu.

Owszem, jak ktoś nie ogarnia to framework może uruchomić pełny cykl detekcji zmian. Ale wszystkie narzędzia by temu zapobiec są we frameworkach. Dodatkowo trzymanie się jakiejś koncepcji przechowywania stanu (np. zarządzanie stanem oparte na redukcjach, efektach etc. + programowanie reaktywne) to świetny sposób aby utrzymywać duże, czasem ogromne
dobre serwisy z użyciem jak najmniejszej liczby bibliotek i najlepiej w dedykowanym własnym frameworku?


@bred_one: xD na pewno własne rozwiązanie będzie lepsze, bardziej wszechstronne i szybsze niż frameworki rozwijane przez setki specjalistów. #!$%@? i zamulanie się robi dlatego, że ludzie nie umieją korzystać z narzędzi i są do tego leniwi, często ściągając gigantyczne vendory do najprostszych czynności. Wtedy nie dziwota, ze taka strona ma ciężar i prędkość kombajnu.
@bred_one: Wybacz, ale pisanie kodów we własnych frameworkach to niestety tragedia. Potem taki dev odchodzi, nie ma do tego wsparcia, kod działa tylko dla "happy path" sypie się na lewo i prawo. I znaleść kogoś, kto będzie takiego potworka obsługiwał to tez nie łatwa sprawa.
Więc piszemy coś, co jest na topie panie kolego.
Weźmy takie meczyki.pl, dość duży serwis z wieloma funkcjonalnościami. To będzie jakiś angular? Backend pewnie jakaś kobyla w PHP. Pytam bo zastanawiam się jak są takie serwisy z całą częścią redakcyjna dla użytkownikow stworzone.