Wpis z mikrobloga

Mircy jak żyć? :( Do @tymon_syn_acidda w nocy wstaje różowa, drugi dzidziuś w drodze więc będziemy musieli się podzielić i niedługo "przejmę" jedno dziecko. Tylko jak ja mam wstawać jak ja jestem nie do obudzenia w nocy? Obudzę się, odzyskam świadomość na 2 sekundy a potem gleba znowu... z jednej strony trzeba się cieszyć, że dobrze śpię :P no ale z drugiej nie wiem jak sobie poradzę a nie chcę żeby wszystko spadło na głowę @pucka25
Jak #mirkorodzice, którzy mają więcej niż 2 dzieci w zbliżonym wieku sobie radzą? (no chyba, że maluszki się nie budzą w nocy, to tylko pozazdrościć :) )
#dzieci #gorzkiezale #pytanie
  • 20
@thestabilizator: właśnie, że ja bym chciał wstawać :) ale mam tak twardy sen, że nie wiem co mnie może zmusić do wstawania. Sytuacja z nocy: różowa: wstań do Tymka ja: ok! chrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr no i tak to wygląda :P
@acidd: mój niebieski ma podobnie. Tyle że ja nie ograniczam się do "wstań do dzieci" a w ruch idą kolana i łokcie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Po jakimś czasie mąż przyzwyczaił się, że jak dostaje kuksańca to znaczy, że ma wstać (co nie znaczy, że się budzi - często rano nawet nie pamięta).