Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem brzydką kobietą w wieku 31 lat.
Na nic dbanie o siebie,super ciuchy, makijaż, długie włosy. I tak jestem co najwyżej 4-5/10.
Całe życie poza zainteresowaniem mężczyzn i w cieniu atrakcyjnych koleżanek.
Do tego teraz jeszcze jestem stara.

Od kilku dni mam ochotę rzucić się pod przejeżdzający tramwaj.
Tak ciężko walczyłam, by wygrać życie, ale i tak #!$%@? z tego wyszło.
Jako brzydka, wrażliwa kobieta czuje się skazana na porażkę.
Na nic towarzyskość, inteligencja, dobre serce i zadbanie gdy mam twarz jak anna grodzka a figurę jak kloc, mimo braku nadwagi.

Jak mogę znaleźć sens życia mimo bycia genetycznym przegrywem?

#przegryw #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 37
  • Odpowiedz
  • 2
@dajeszmalina

@DeLaPlata7 a jak jest gruba? #!$%@? ze starań


A mało takich - z których się przelewa - łazi z chłopaczkami 3 razy mniejszymi od siebie?

Każda potwora i te sprawy... Chyba że zacznie jęczeć i narzekać i marudzić 24/7 to wtedy każdy ucieknie xd
  • Odpowiedz
WybitnaBaba: Stara, brzydka? Nie przesadzasz? Umiesz wymienić i swoje zalety, także pokazuje to ze sie sama cenisz. I dobrze. Szukanie na sile nic nie daje. A jeśli masz ochotę, to odezwij sie na PW (może być anonimowo) i spróbuj mnie przekonać do tego jaka jesteś zła. Ja w to nie wierze z natury

Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Cały dramat zawarty w tym wpisie to tak na prawdę tylko i wyłącznie wygórowane wymagania w stosunku do możliwości i nieakceptowanie tego, że się jest 4,5 a nie 10. Nawet 2 mają adoratorów - odpowiednio przeskalowanych ale mają, więc nie marudź tylko bierz tego piwniczaka.
  • Odpowiedz