Wpis z mikrobloga

@Kobryda: ja lubię jeśli koper jest świeży i nie ma go w dużych ilościach - ale jak kiedyś się spotkałem z przypadkiem kiedy ktoś posypał ziemniaki koperkiem suszonym.... jprdl - nie polecam największemu wrogowi xD
  • Odpowiedz
@Kobryda: Najgorzej...
Od małego nienawidziłem koperku, a moja mama wręcz odwrotnie i całe ziemniaki zawsze z------e tym zielonym paskudztwem... Ile razy bym nie mówił, że nienawidzę kopru, to ona "ale tu z boku nie ma". Był, tylko połowę tego co na reszcie bulew.
Wpierw prośby, później dogryzanie i komentarze - nic przez te lata nie pomogło co do kopru w garnku. A wystarczyłoby zrobić to dopiero na talerzu.
Najlepsze, że
  • Odpowiedz
Z takich eksperymentów kulinarnych to kiedyś nalałem sobie miche rosołu i zamiast dać makaron dałem surową cebulą pokrojoną w talarki K---A JAKIE TO BYŁO DOBRE od teraz jak mi się chcę to tylko cebula zamiast makaronu. POLECAM ANON TOXARZ Z WYKOPU
  • Odpowiedz