Wpis z mikrobloga

@errorek95: to rondo blisko mnie, jezdze prawie codziennie tam. Bardzo ciezko autobusom wjechac na nie, bo jest bardzo duzy ruch, a zadko ktory kierowca wie jak uzyc kierunkowskazu na rondzie. Szkoda kierowcy autobusu, jasne wymusil, ale na tym rondzie jezdzi sie z min predkoscia, szczegolnie gdy skreca sie w lewo w kierunku serpentyny. Nalezy je cale objechac,a ze jest wasko to i predkosci nie sa oszalamiajace.Po prostu chlopak z merola
  • Odpowiedz
jeśli kierowca osobówki chciał "wymusić" to miał do tego idealną okazje i nie było to z jego winy


@xddxdxdd: Jak nie z jego winy. W kodeksie drogowym masz wyraźnie zapisane, że jeżeli mogłeś uniknąć kolizji a tego nie zrobiłeś to jesteś współwinnym.
  • Odpowiedz
@errorek95: co on na tym ugrał? Tydzień fajne auto niedostępne, dużo papierologii, kłótni, ew zeznań, ale rysa na zderzaku zniknie, bo zderzak sobie wymieni. Do tego niewidoczne wady też mogą powstać, to nadwyręży cała karoserię i kiedyś się to zemści, albo uszkodzi coś mechanicznego co też wyjdzie dopiero za jakiś czas
  • Odpowiedz