Wpis z mikrobloga

Zajebisty tekst Wojciecha Pulchnego, kimkolwiek jest, skierowany do lewaków i do betonu pisowskiego:

Drogie Lemingi, leminżyce, lewaki, lewusy, zwykli ignoranci.

Drogi betonie, sekto, "druga zmiano", wyznawcy pana Waszego jedynego Jarosława Kaczyńskiego.

Ten tekst kieruję do Was. Nie kieruję go do ludzi umiarkowanych, inteligentnych, potrafiących wyciągać wnioski. Wam jest on niepotrzebny. Sami to wiecie.

No więc adresaci mojego tekstu.

Nie. Nie macie racji, ani Wy, ani Wy.

Obejrzałem wystąpienie Prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie ustaw o sądownictwie, a później przejrzałem komentarze w internecie.

Drodzy Państwo z lewej strony, pan Prezydent nagle nie stał się prezydentem, bo zawetował. Pan Prezydent nagle nie pokazał jaj, nagle przestał być długopisem do podpisywania wszystkiego co mu się podrzuci. Pan prezydent nie przejął się hipotetyczną presją, wytworzoną przez rzekomo oddolne inicjatywy, w postaci protestów. Nie przestał być Adrianem, bo bał się czegokolwiek. Nie.

Drodzy Państwo z betonu "prawego". Pan Prezydent nie poszedł na wojnę z PiS. Pan Prezydent nie porzucił się swojego środowiska, nią zawiódł go. Nie poszedł też w grę wyborczą w postaci nabijania punktów pod drugą kadencję. Nie.

Mili moi ignoranci z lewej i prawej, pan Andrzej Duda jakby mógł, to ustawę podpisałby w try miga, bo jego zdanie o kaście sędziowskiej jest powszechnie znane. Do zaorania i wypieprzenia w kosmos korporację, która sama się wybiera, sama karze i sama się ocenia. To jest patologia. Nigdzie takiej w Europie nie ma.

Proszę Państwa z lewa i prawa. Prezydent nie podpisał tych ustaw dlatego, że ma taką prerogatywę, uważa że ustawy są źle napisane, nie były z nim konsultowane i nie podobają mu się uprawnienia Prokuratora Generalnego w ingerowanie w Sąd Najwyższy.

Prezydent Duda jest państwowcem, nie cynicznym politykiem patrzącym na słupki w sondażach. Przypomnę, że dla lewicowej Polityki był najlepszym posłem 2014r i uważany był za świetnego polityka. Póki nie został kandydatem PiS w wyborach.

Dlatego bawią mnie komentarze betonu prawego, który jest oburzony wetem. Tak naprawdę dla Was był długopisem do podpisywania ustaw. Bawią mnie też komentarze lewicowych ignorantów, nagle doceniających klasę Prezydenta. Spokojnie, wróci stary dobry Adrian, a kasta i tak będzie pozamiatana i tak. Tylko z głową, a nie na kolanie.

Cieszy mnie też, że tą decyzją wygasza paliwo pod protesty, dzięki temu będziemy mogli zobaczyć o co tak naprawdę chodzi opozycji totalnej (żartuję, każdy to wie).

Cieszy mnie też, że Prezydent pokazał, że nie jest marionetką w rękach PiS, taką jak był Komorowski w rękach PO.

Pozdrawiam serdecznie


#polityka #4konserwy #neuropa #duda
  • 2