Wpis z mikrobloga

@rvsky dla mnie takie godziny są najbardziej optymalne, pamiętam parę lat temu jak musiałem wstać o godzinie 4 i na 5 do roboty, na odlewnie w Niemczech. Praca marzeń jak ktoś chce zwiększyć szanse na swoją śmierć ( ͡° ͜ʖ ͡°) a teraz tak pomału żyje się na tej wsi i nie chodzę już do roboty, której nie lubię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz