Wpis z mikrobloga

@misieu Z jednej strony tak, ale:
- tam jest duża bieda i zacofanie, za duże nakłady finansowe, żeby zrównać je poziomem rozwoju z resztą Polski
- Putin kontroluje taką Białoruś i wątpię w to, że zgodziłby się na oddanie tych ziem w ręce Polaków
- po wojnie ruskie wywiozły większość Polaków na zachód a kresy zasiedlili ruskani z głębi zsrr
- ludzie na Kresach mają wpojoną ideologię ZSRR i w wyborach mogą
@misieu: nie jestem ani 4konserwy, ani neuropa, ale odpowiem co myślę. Uzyskanie wschodnich terenów byłoby dla nas gigantycznym problemem. Trzeba by było wpompować tam ogromne ilości pieniędzy by cokolwiek tam zrobić. Do tego zalałaby nas fala ludzi mówiących po ukraińsku i rosyjsku. Ostatni raz to 1939 we wrześniu ZSRR wpadł do nas bo oficjalnie chciał bronić ludności rosyjskojęzycznej.

Nam by się bardziej opłacało mieć marionetkowe państwa na wschodzie, którymi moglibyśmy sterować.
@misieu: Lwów powinien wrócić do Polski.
Wilno to jednak inna sprawa, wg mnie powinno zostac przy Litwie bo to jednak macież. A przypomnę że Litwa sięgała w głąb dzisiejszej Polski.
Brześć i Grodno oczywiście do Polski.
Domagać się starych granic czy nie?


@misieu: A po #!$%@? nam ten folwark? W życiu karpia nie zamieniłbym wysoko uprzemysłowionych (do tego z porządną infrastrukturą!) rejonów "poniemieckich" (z braku lepszego terminu) na ziemie, gdzie głównym "dobrem" jest... co, tak naprawdę? Bieda i zacofanie gospodarcze?