Wpis z mikrobloga

@3rdEye: na tym pamiętnym tripie obyło się bez wymiotów, byłam w środku norweskiego lasu ;) I mean, IRL, bo w wyobraźni to byłam w wielu "miejscach". Nie rzygam po czystej, opiatach, LSD ani grzybach. Ale widziałam jak na rejwach komuś puścił brzusio :( Takich psychodelicznych rejwach, pozdro #poznan
@3rdEye: myślę, że jeśli ktoś szuka, to nie ominie go w życiu szansa na podobne ;) choć obecnie sytuacja z sajko jest ciężka i można się przejechać na ER wierząc komuś, a kolejne darknetmarkety upadają... no niefajnie się zrobiło, ale ważne, że wojna z dragami wygrana /s #ironia
@mallavi u mnie to się odbywa małymi kroczkami, ale myślę, że w tym roku zamknę listę tych rzeczy, których chciałbym spróbować, a wiele nie zostało :)
No wiadomo, chwała tym wszystkim mądrym głowom, którzy wiedzą lepiej co jest dobre a co złe :) bo przecież świat jest wyłącznie czarny albo biały...
@3rdEye: protip, DOPÓKI jeszcze jest to legalny lizergamid (nie mylić z 'dopalaczami, po prostu nie jest wpisany na listę, nie wiem jak jego pochodna) - 1P-LSD i AL-LAD. 1P na 90% nie jest jeszcze wpisane, nie dalej jak parę dni temu widziałam parę ofert. Bardzo zbliżona substancja, bardzo.
@3rdEye: to tradycyjnie zapraszam na NG już "po", a jeśli chcesz mieć 100% (praktycznie, jeśli V. ma dobrą renomę to nie trzeba testować, chyba że masz możliwość - wtedy warto) pewności że "to to", to zamawiaj samemu, każdy pośrednik podbija cenę i zmniejsza prawdopodobieństwo dostania właściwej subst. za właściwą cenę; nie wiesz jak ktoś przechowywał i tak dalej. Stay safe!
@mallavi NG?
Nie no spokojnie, mam zaufanych ludzi którzy z przyjemnością przetestują przede mną :) to nie te lata,
No i to nie ten rodzaj zabawy, żeby brać w ciemno (kilka sztuk nawet) :)
@3rdEye: NeuroGroove. A co do sztuk - za jakiś czas legalnie nie będziesz wcale miał możliwości; wierze, że praw rynku nie muszę Ci tłumaczyć, więc nawet jak Tobie nie podejdzie... A tripować tak raz na rok, moim zdaniem, warto. :) Co pół roku maks, ale pewnie niektóre osoby robią to częściej i nie są psychoświrami. A co do przetestowania, to trzeba mieć jakieś doświadczenie w sajko by umieć odróżnić działanie dobrych