Wpis z mikrobloga

@danoxide: no właśnie rzecz w tym, że trapią je tzw. choroby wieku dziecięcego. AFAIK Guilia to zupełnie nowa konstrukcja

http://www.thetruthaboutcars.com/2017/03/consumer-reports-2017-alfa-romeo-giulia-ti-basically-lives-dealer-service-bay/

2017 Alfa Romeo Giulia Ti Basically Lives In The Dealer Service Bay

“It’s been back to the dealer about three times since we bought it.”

“We have had a lot of problems,” Linkov explains. “I haven’t had the opportunity to get into it because it’s been at the dealer so often.”
@m4kb0l: Myślę, że z każdym nowym modelem tak jest, chociaż Giulię "robili" bardzo długo, więc może skala usterek nie jest aż tak duża. Giulia i Stelvio to chyba być albo nie być dla tej marki, więc nie powinno być źle. Zresztą w testach (np. u Pertyna) widziałem Giulie, które miały po kilkadziesiąt tysięcy km przejechane przez dziennikarzy, i nie było po nich widać zużycia - no ale wiadomo, pod maską może