Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kurde Mircy, nie wiem co robić... mam dość, po prostu nie chce mi się żyć, nie czuję sensu istnienia.

Wychowałem się w rodzinie gdzie ojciec pił. Przemoc psychiczna i fizyczna była na porządku dziennym. Zawsze byłem gorszy niż inne dzieci, przynajmniej tak się czułem, zawsze brak pieniędzy, stare ubrania mimo, że mama wypruwała sobie żyły żeby było mi i siostrze względnie dobrze.

Nie skończyłem studiów (nie było kasy), mimo tego zawsze jarały mnie kompy, całe te internety itp. Poznałem dziewczynę, zakochałem się bez pamięci. W międzyczasie dostałem niezłą pracę w IT - no bajka z takim startem ktoś by powiedział.

Po jakimś czasie okazało się, że ta kobieta lubi #bolecnaboku Kilkukrotne powroty i znowu rozstania, finalnie rozstanie i brak kontaktu, nie mamy go już kilka lat.

Oczywiście próbowałem z innymi różowymi, ale #!$%@? z tego wychodzi - czegoś mi brakuje, w końcu sobie odpuściłem i tak od jakiegoś czasu sobie wegetuje. Moje życie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Wcześniej praca mnie kręciła, teraz nawet to przestaje - mimo, że zarabiam nieźle. No i wcześniej było piwko 2 razy w tygodniu, teraz jest 4 piwka dziennie.

Czuję, że się staczam... Mirki, poradźcie co robić...

#oswiadczenie #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: powiem tak bracie, historia twoja obca mi nie jest.
zyje na uboczu, stronie od zycia towarzyskiego od 27 lat. moj jedyny kontakt seksualny skonczyl sie przed zaczeciem, gdy "dziewczyna" wysmiala mne za jego wielkosc i poszla do domu. zyje tak juz bardzo dlugo, wyprowadzilem sie od rodziny, mieszkam sam, rzadko opuszczam swoja kryjowke.
jedynie smieszy mnie ta cudzoloznica, ktora mnie wysmiala, skoro nie mamy wplywu na wielkosc narzadu plciowego. taka
@AnonimoweMirkoWyznania: terapia poznawczo-behawioralna powinna pomóc. Znajdz terapeute z ktorym bedzie Ci sie dobrzee gadalo. I otaczaj sie ludzmi ktorzy Ci dobrze zycza. Swietnie sobie poradziles pomimo trudnego startu. Nie poddawaj sie tak latwo! Zobacz ile juz pokonales przeciwnosci. Co oznacza ze masz w sobie te sile :-) to tylko kwestia poukladania tego w swojej glowie. Zasoby sa, potencjal tez, nic tylko dzialac! Trzymam kciuki i kibicuje (
@AnonimoweMirkoWyznania znajdź w swojej okolicy ośrodek zajmujący się terapią osób z DDA i współuzależnieniem (często w Monarach można znaleźć poradnie dla wspoluzaleznionych i to jest pomoc bezpłatna). Porozmawiasz z doświadczonym terapeutą, który Ci pomoże w znalezieniu rozwiazania twoich problemów.