Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania

Jestem przegrywem na własne życzenie, podczas gdy wszyscy znajomi w gimnazjum pili i palili ja preferowałem rozwijanie samego siebie i gry. Może to był błąd, może nie-nie wiem. W gimnazjum próbowałem z jedną dziewczyną, 3 lata starań i jedyne co dostałem to tekst, że moglibyśmy być przyjaciółmi, pod koniec 2016 roku, poznałem wspaniałą dziewczynę-inteligentna, miła, ładna i akceptująca całego mnie. Wszystko fajnie, pomogła mi trochę wyjść z przegrywu, aż pewnego dnia dostałem wiadomość, że zakochała sie w innym typie, załamałem się. Kochałem ją bezgranicznie, dalej kocham, ale nienawidzę z jednej strony, mówiła, że chciała utrzymać kontakt ale stawała sie coraz bardziej chamska względem mnie. Mówiła, że wszystko będzie git, nie było, kolejny raz się zawiodłem i to w dodatku na takiej osobie. Dostałem od niej parę przykrych wiadomości i dobiło mnie to, mam 18 lat rocznikowo. Tak wiem, młody, głupi, kiedyś przejdzie, ale ja coś czuję, że nie przejdzie, już miesiąc minął a ja dalej smutny. Mam nadzieję, że kiedyś opuszczę te spiralę #!$%@? i będzie dobrze, bo w tym momencie nie mam celu życiowego a co za tym idzie sensu życia. Pozdrawiam mirki i mirabelki, życzę miłego dnia! ()
#zwiazki #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 6
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Jestem przegrywem na własne życzenie, podczas gdy wszyscy znajomi w gimnazjum pili i palili ja preferowałem rozwijanie samego siebie i gry.


1. Picie i palenie to wygryw? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Od kiedy? xD
2. A jak poprzez gry rozwijał siebie gimnazjalista? Czy może po prostu przepisujesz pusty slogan z mirko?
  • Odpowiedz