Wpis z mikrobloga

tl;dr


Założyłam z nudow konto na Tinderze. Chcialam sie przekonać jak to tam jest. Na początku już dostałam ofertę na "sex weekend" no i niestety dla niego odmówiłam. Potem tam czytałam opisy, rzygać mi się chciało jak widziałam opisy z milionem emotek. Inne zaś były długie i nudnawe, nie róbcie takich. Te co opisywały i byly krótkie dalo sie przeczytać, no i trafialy sie smieszne nawet. Wiekszosc do mnie pisala od razu z komplementami, blagam xD Nie lubie tego, i sądzę że nie tylko ja. Dalo sie z niektórymi popisać na ciekawe rzeczy, i zauważyłam że to z tymi co są mniej urokliwi. NAJLEPIEJ MI SIE PISAŁO Z 2 PROGRAMISTAMI XD MOZE TUTAJ SĄ TO POZDRAWIAM! A i najlepsi to są co maja ambitne opisy o zyciu i że tam 500 znakow to za mało. Rozmowa konczyla sie po co tam xD
Powiem wam ze i tak macie ciężko na tym Tinderze, mialam pare Par i ciezko bylo odpisywać, wiec jak zaciekawicie w jakiś sposob 1 wiadomosciami to już polowa sukcesu xD
#tinder #badoo
  • 18