Wpis z mikrobloga

@akarian: Jak jeszcze byłem w gimnazjum jakieś 8 lat temu to nasz katecheta pokazał nam filmik w roli głownej ze sobą u nas w kościele jak odprawiają egzorcyzmy powiem Ci że jak na nagrywanie telefonem to strasznie cięzko musiała by ta babka zmieniać głos i #!$%@?ć w dziwnych językach, wiec #!$%@? wie moze sie uda xD
@Aerials: nie zwracac uwagi ze ciezko zrozumiec moja perspektywe i nie ktore odczucia bo nie da sie ich logicznie przedstawic.

Raz wisialem pod sufitem, widzac siebie spiacego, jednoczesnie widzac siebie na gorze. Nastepnie bylem z powrotem na poziomie lozka i "sunalem" w bok w koncu bylem wiszac glowa na krzesle a cialem w powietrzu. Oczysiscie bez uczucia ciezaru ciala, ktore widzialem ze lezy na lozku. I w koncu udalo mi sie
@2906518: Przeczytaj, ciekawe ;)

@PtactwaWiele: Kiedyś interesowałam się tematem, ale nic w tym kierunku nie robiłam (wystarczyło mi czytanie wpisów takich jak Twój ;)) Zapytałabym jak zacząłeś, ale domyślam się, że odpowiedzią będzie "ciekawość"? Jak długo zajęło Ci dojście do opisanych przez Ciebie sytuacji? Nadal uskuteczniasz?

Edit: przeoczyłam ostatnie zdanie - wolisz unikać ;)
@Aerials: i tu pojawia sie moj problem. Zadna ciekawość i do niczego nie dochodzilem.

Problemy ze snem to moja bolaczka od zawsze. Zaczelo sie kiedys od mowienia, zgrzytania i przemieszczania poza zgrzytaniem nic poza okres dojrzewania nie wyszlo. Swiadome sny -sam zrozumialem ich dzialanie, przez jakis czas korzystalem ale pozniej sie okazalo ze ma to tez swoje duze wady wiec jak tylko sie zorientuje ze jestem w snie to sam sie