#anonimowemirkowyznania Czy mężczyzna wychowany bez męskiego wzorca może coś osiągnąć w życiu? Wczoraj na głównej był artykuł w którym statystyka dla wychowany bez ojca była bezwzględna: 85% młodych przestępców w więzieniach pochodzi z rodzin bez ojca. 90% wszystkich bezdomnych dzieci i dzieci uciekających z domów to dzieci wychowywane bez ojca. 70% młodzieży w państwowych placówkach opiekuńczych pochodzi z domów bez ojca. 85% dzieci wykazujących zaburzenia zachowania to dzieci wychowywane bez ojca. 75% dzieci w wieku dojrzewania w ośrodkach odwykowych wychowywało się bez ojca. 71% uczniów rezygnujących z nauki na poziomie szkoły średniej pochodzi z domów bez ojca. 63% nieletnich samobójców pochodzi z domów bez ojca. 85% gwałcicieli motywowanych chęcią rozładowania złości wychowało się bez ojca.
Obserwacje na moich znajomych potwierdzają to że ci wychowani bez ojca osiągają mniej niż ci z męskim wzorcem. Zresztą wystarczy popatrzeć na czołówkę najbogatszych ludzi na świecie jakieś 95% z nich wychowało się w pełnych rodzinach. To samo z przywódcami Trump, Putin, Netanjahu każdy miał silnego i stanowczego ojca. #przegryw #pytanie #psychologia
Dla mnie rodzina niepełna to nie rodzina. Dlatego nie uznaję sytuacji w której dziecko wychowuje samotny ojciec albo też i samotna matka. A już tym bardziej nie przejdą dla mnie homo trzymający dziecko, inna sprawa że w kraju takim jak Polska takie dziecko miałoby p--------e u rówieśników już na samym starcie. Aby dany człowiek w dorosłym życiu był zdrowy psychicznie i pewny siebie musi mieć równy dostęp do wzorców zarówno męskich jak
@AnonimoweMirkoWyznania: wszystkie kobiety z jakimi mialem stycznosc a ktore wychowywaly sie bez ojca okazywalyn sie predzej czy pozniej dziwkami, wszystkie ( ͡°͜ʖ͡°)
Dziewczynki bez męskiego wzorca stają się roszczeniowymi księżniczkami
@pivo14: Ale bzudury. Ja wychowałam się bez ojca i bardzo daleko mi do takiej postawy. Miałam za to problem z poczuciem własnej wartości, bo przez całe dzieciństwo myślałam, że jestem gorsza od innych, skoro ojciec mnie odrzucił. W dorosłym życiu przepracowałam ten problem i ciężką pracą nad sobą poradziłam sobie z tym.
wszystkie kobiety z jakimi mialem stycznosc a ktore wychowywaly sie
Miałam za to problem z poczuciem własnej wartości, bo przez całe dzieciństwo myślałam, że jestem gorsza od innych, skoro ojciec mnie odrzucił. W dorosłym życiu przepracowałam ten problem i ciężką pracą nad sobą poradziłam sobie z tym.
@GoSiulKa: to też jest jakiś negatywny skutek braku męskiego wzorca. To jak to się u mnie skończyło napisałem powyżej. Jesienią powinienem zacząć psychoterapię.
@pivo14: Rozumiem, ale nie wrzucaj wszystkich różowych do jednego wora, bo zakompleksione przez brak ojca dziewczyny rzadko bywają roszczeniowymi księżniczkami. W moim przypadku przyczyniło się to do ukształtowania introwertycznej osobowości, co jest jedynym spadkiem po dzieciństwie bez ojca, ale nie przeszkadza mi to żyć szczęśliwie.
Wyjątek?: Tak, ja i mój pies statystycznie mamy 3 nogi. #programista15k, wychowany bez ojca, mityczne „24 lata, po studiach i 5 lat doświadczenia” here. Wystarczy nie być cipeuszem, bo takie artykuły to bardzo łatwa wymówka - o, badania mówią, że nic życiu nie osiągnę, to w sumie po cholerę mam się starać. Samospełniająca się przepowiednia.
OP: > Tak, ja i mój pies statystycznie mamy 3 nogi. #programista15k, wychowany bez ojca, mityczne „24 lata, po studiach i 5 lat doświadczenia” here. Wystarczy nie być cipeuszem, bo takie artykuły to bardzo łatwa wymówka - o, badania mówią, że nic życiu nie osiągnę, to w sumie po cholerę mam się starać. Samospełniająca się przepowiednia.
Zarobki Cię nie definiują. Nie wiadomo jak z twoimi kontaktami międzyludzkimi, związkami,
@anonimowyrozmowca: wychowywałam się bez ojca i musiałam sama nauczyć się używać wiertarki, składać meble, naprawiać swój rower, rozkładać komputer, zakładać żyrandole i kontakty i co tam jeszcze wymyślisz. To nie jest tak, że uważam, że to dobrze, ale naprawdę wymagało to ode mnie szybkiej samodzielności - znam wielu ludzi wychowywanych w niepełnych rodzinach (w liceum to WSZYSCY moi najbliżsi nie mieli ojców) i niestety dziewczyny dużo lepiej sobie poradziły w
@szatniarka: spoko, doceniam, rozumiem, ale pisze ze wszystkie mialy zaburzone stosunki damsko meskie, wszytskie nadmiernie laknely meskiej atencji, zazwyczaj jednak starszych, to wytarty slogan, ale z moich doswiadczen prawdziwy
Kolejne imponujące starcie na linii statystyka - dowody anegdotyczne. Szanuję, że dałyście sobie świetnie radę w takiej a nie innej sytuacji życiowej, ale OP napisał:
85%, 90% i tak dalej.
Mimo wszystko badania > życiowe historie mirabelek
PotężnaŁania: @AnonimoweMirkoWyznania g---o prawda. Ja się wychowywałam bez ojca , mam normalny związek nie wyrosłam na księżniczkę. Ukończyłam dobre studia ,mam zajebistą pracę i dobrze zarabiam. Ponad to nie czuje się zakompleksiona. Dbam o siebie regularnie ćwiczę dobrze się ubieram to czemu mam mieć kompleksy? Takie śmieszne badania to sobie w tyłek możecie wsadzić. Znam osobiście księżniczkę bawiąca się męskimi uczuciami, sukę bez współczucia która wychowała się w ,,dobrym" domu.
@TylkoTakiNeek: wot?? Ja w ogóle nie dyskutuję ze statystyką tylko z osobistym doświadczeniem mirka, według którego kobiety z niepełnych rodzin to księżniczki - przeciwstawiam mu swoje doświadczenie i to chyba odpowiednia retoryka? W ogóle nie odniosłam się do badań i nie odpowiadałam na post a na komentarz także nie mów mi że robię k---ę z nauki ( ͡°ʖ̯͡°)
próbowały budować swoją samoocenę na podstawie tego jak bardzo są pożądane przez niebieskich, a każde budowanie własnej wartości w oparciu o zdanie innych jest patologią.
Na własnym przykładzie: tak właśnie jest i nawet się z tym nie kryję. To w c--j trudne i smutne zarazem, ale nie da się z tym nic zrobić.
Czy mężczyzna wychowany bez męskiego wzorca może coś osiągnąć w życiu?
Wczoraj na głównej był artykuł w którym statystyka dla wychowany bez ojca była bezwzględna:
85% młodych przestępców w więzieniach pochodzi z rodzin bez ojca.
90% wszystkich bezdomnych dzieci i dzieci uciekających z domów to dzieci wychowywane bez ojca.
70% młodzieży w państwowych placówkach opiekuńczych pochodzi z domów bez ojca.
85% dzieci wykazujących zaburzenia zachowania to dzieci wychowywane bez ojca.
75% dzieci w wieku dojrzewania w ośrodkach odwykowych wychowywało się bez ojca.
71% uczniów rezygnujących z nauki na poziomie szkoły średniej pochodzi z domów bez ojca.
63% nieletnich samobójców pochodzi z domów bez ojca.
85% gwałcicieli motywowanych chęcią rozładowania złości wychowało się bez ojca.
Obserwacje na moich znajomych potwierdzają to że ci wychowani bez ojca osiągają mniej niż ci z męskim wzorcem. Zresztą wystarczy popatrzeć na czołówkę najbogatszych ludzi na świecie jakieś 95% z nich wychowało się w pełnych rodzinach. To samo z przywódcami Trump, Putin, Netanjahu każdy miał silnego i stanowczego ojca.
#przegryw #pytanie #psychologia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope
@pivo14: Ale bzudury. Ja wychowałam się bez ojca i bardzo daleko mi do takiej postawy. Miałam za to problem z poczuciem własnej wartości, bo przez całe dzieciństwo myślałam, że jestem gorsza od innych, skoro ojciec mnie odrzucił. W dorosłym życiu przepracowałam ten problem i ciężką pracą nad sobą poradziłam sobie z tym.
@GoSiulKa: to też jest jakiś negatywny skutek braku męskiego wzorca. To jak to się u mnie skończyło napisałem powyżej. Jesienią powinienem zacząć psychoterapię.
Zaakceptował: kwasnydeszcz
leczenie (psychoterapia) > odcięcie się od toksycznego środowiska > zrobienie kuku ludziom którzy nas kiedyś skrzywdzili > sznur
@pivo14: Rozumiem, ale nie wrzucaj wszystkich różowych do jednego wora, bo zakompleksione przez brak ojca dziewczyny rzadko bywają roszczeniowymi księżniczkami. W moim przypadku przyczyniło się to do ukształtowania introwertycznej osobowości, co jest jedynym spadkiem po dzieciństwie bez ojca, ale nie przeszkadza mi to żyć szczęśliwie.
Zaakceptował: dope
Zaakceptował: dope
Zarobki Cię nie definiują. Nie wiadomo jak z twoimi kontaktami międzyludzkimi, związkami,
Kolejne imponujące starcie na linii statystyka - dowody anegdotyczne. Szanuję, że dałyście sobie świetnie radę w takiej a nie innej sytuacji życiowej, ale OP napisał:
Mimo wszystko badania > życiowe historie mirabelek
Komentarz usunięty przez autora
Na własnym przykładzie: tak właśnie jest i nawet się z tym nie kryję. To w c--j trudne i smutne zarazem, ale nie da się z tym nic zrobić.